Biskup Józef Nathan. W Branicach o nim pamiętają

– W czasie tej Eucharystii chcemy podziękować Bożej Opatrzności za to, iż śp. Bp Józef Marcin Nathan od 10 lat jest w sposób szczególny z nami. W niedzielę solidarności z Kościołem prześladowanym, zdajemy sobie sprawę, iż Bp Nathan też miał udział w bolesnym krzyżu prześladowania i wygnania. W 1946 roku został przez władze komunistyczne wypędzony. Dziękujemy Bożej Opatrzności za tych ludzi, którzy wtedy przyczynili się do spełnienia testamentu Bp Nathana by spoczął wśród swoich, którym prawie 54 lata posługiwał tu w Branicach chorym i cierpiącym – mówił we wprowadzeniu do liturgii ks. Alojzy Nowak, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Branicach i postulator przygotowujący proces beatyfikacyjny bpa Nathana.

10 lat temu ciało biskupa wróciło do Branic

Przed 10 laty – 5 listopada 2014 – trumna z ciałem bpa Józefa Marcina Nathana została złożona w specjalnym sarkofagu w kościele Świętej. Rodziny. Wówczas mszę św. celebrowało 8 biskupów i blisko 100 kapłanów z Polski, Czech i z Niemiec.

– Raczej nie ma radosnych pogrzebów – mówił wtedy, rozpoczynając wspólną modlitwę abp Alfons Nossol, ordynariusz opolski – a jednak dzisiaj mogliśmy odśpiewać i to trójjęzycznie „Te Deum”, hymn uwielbienia Boga, za wielkiego człowieka, kapłana i biskupa za dobroczyńcę ludzkości, ks. bpa Józefa Nathana. Chcemy go też w tej Eucharystii przeprosić za to, iż został wypędzony i musiała go przyjąć go gościnna ziemia opawska. (Został pochowany w Opawie 4 lutego 1947 roku – przyp. red.).

– Dziś widzimy, iż tamta decyzja przyniosła wiele błogosławionych owoców – powiedział „O!Polskiej” ks. Alojzy Nowak. – W ciągu tych lat ponad 80 zorganizowanych pielgrzymek przybyło do Branic z Polski i zagranicy (to łącznie kilka tysięcy pielgrzymów), by pokłonić się i pomodlić przy jego sarkofagu i zobaczyć jego dzieło – Miasteczko Miłosierdzia. Trudno zliczyć wszystkie indywidualne osoby, które tu były i modliły się przy jego grobie. Codziennie nasi parafianie, pacjenci naszego szpitala modlą się w tym miejscu i proszą o jego rychłe wyniesienie na ołtarze. Cały czas tworzymy profesjonalne archiwum, dokumentów jest bardzo dużo, z myślą o sprawnym przeprowadzeniu procesu beatyfikacyjnego.

Bp Józef Nathan pomagał ludziom. Zwłaszcza słabym

– Józef Marcin Nathan swoje talenty, a miał ich ogromnie dużo – mówił w kazaniu bp Jan Kopiec, emerytowany ordynariusz gliwicki – miał serce otwarte na wszystkich ludzi potrzebujących zrozumiał, iż „biada, gdyby nie głosił Ewangelii”. I nie chodziło tylko o to, by stanąć na ambonie i mówić piękne słowa. Chodziło o to, by głosić Ewangelię miłością, by głosić dziełami, które pomagają ludziom. Zwłaszcza słabym.

Ks. Nathan przyjechał do Branic w lipcu 1892 roku jako młody wikary. Dziełem jego życia była opieka nad ludźmi psychicznie chorymi. Pierwszy budynek powstał w 1900 roku. Dwa lata później zbudowano szpital. Do powstającego kompleksu przylgnęła nazwa Miasteczko Miłosierdzia.
Chorzy mieli tu do dyspozycji kryty basen, salę gimnastyczną, kręgielnię i korty tenisowe. W 1939 roku przebywało tu 1700 chorych, którymi opiekowało się dziewięciu lekarzy, najlepszych niemieckich psychiatrów, około 160 sióstr zakonnych i 250 osób personelu świeckiego. Kompleks, który powstał w ciągu 40 lat, składał się z 23 budynków, zajmował 12,5 ha i był jednym z największych i najnowocześniejszych zakładów leczniczo-opiekuńczych w Europie.

Koncert i promocja

Po mszy św. modlono się przy sarkofagu bp Nathana. Następnie odbył się koncert zespołu „Flow” przepleciony wspomnieniami o twórcy Miasteczka Miłosierdzia.

Rocznicową uroczystość dopełniła promocja książki siostry Heleny Lelek „Życie i działalność bpa Józefa Marcina Nathana”. Została ona napisana w 1974 roku jako praca magisterska na KUL-u (promotorem był ks. prof. Bolesław Kumor). w tej chwili ukazała się drukiem.

– W ramach projektu wydano 250 egzemplarzy. Chętni mogli książkę otrzymać. Zainteresowanie było ogromne – cieszy się ks. Nowak. – Nie dla wszystkich wystarczyło.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.