Bezpieczeństwo nie budzi obaw

termedia.pl 2 lat temu
Zdjęcie: 123RF


Dobry lek to połączenie dwóch fundamentalnych zalet – wysokiej skuteczności i bezpieczeństwa, tak by bilans zysków i strat zdecydowanie wskazywał na te pierwsze. Ponieważ większe populacje objęte badaniem dostarczają lepszej jakości danych, badacze chętnie korzystają z analiz zbiorczych.

Jedna z nich ukazała się na łamach prestiżowego „British Dermatology”.

Era leków biologicznych zmieniła i wciąż zmienia oblicze medycyny, jednak choćby leki robiące furorę nie są wyłączone spod dociekań naukowców; w przytaczanej publikacji wzięto na tapet tralokinumab, w pełni humanizowane przeciwciało monoklonalne, które neutralizuje aktywność interleukiny 13, jednej z kluczowych cytokin w patogenezie atopowego zapalenia skóry.

W badaniach klinicznych obejmujących pacjentów z umiarkowaną do ciężkiej postaci AZS tralokinumab wykazał się znaczną i wczesną skutecznością w zakresie ustępowania objawów choroby; dodatkowo okazał się dobrze tolerowany, z ogólnym profilem bezpieczeństwa porównywalnym z placebo.

Międzynarodowy zespół naukowców dokonał analizy danych 6 badań klinicznych fazy II i III, obejmujących w sumie około 2300 pacjentów. Podczas początkowego leczenia trwającego do 16 tygodni częstość występowania wszelkich (w tym ciężkich) działań niepożądanych była podobna dla tralokinumabu i placebo; powyższa zależność nie ulegała istotnej zmianie wraz z kontynuacją leczenia do 52 tygodni. Dodatkowo nie zaobserwowano klinicznie znaczących zmian w średnich wartościach parametrów laboratoryjnych.

Nie oznacza to całkowitego braku ryzyka, gdyż zdarzeniami niepożądanymi występującymi nieco częściej były infekcje wirusowe górnych dróg oddechowych, zapalenie spojówek i odczyn w miejscu wstrzyknięcia – w znacznej większości łagodne, nieskłaniające do rezygnacji z leczenia.

Opracowanie: lek. Damian Matusiak
Idź do oryginalnego materiału