Francuz Yann Schrub, wicemistrz Europy na 10000 metrów oraz Włoszka Nadia Battocletti, mistrzyni Europy na 5 i 10 tysięcy metrów zwyciężyli w biegach na 10 kilometrów podczas Mistrzostw Europy w Biegach Ulicznych. Adam Nowicki ukończył zmagania na 27. miejscu z czasem 28:59. Najszybsza Polką była Ela Glinka na 33. pozycji z czasem 32:57.
Bieg mężczyzn
W biegu mężczyzn kilkunastoosobowa grupa zawodników piąty kilometr zmagań mijała w okolicach 13:50. W grupie znajdowali się wszyscy faworyci w tym Yann Schrub, Etienne Daguinos – były rekordzista Europy na dystansie 10 kilometrów, Belg Isaac Kimelli, czy reprezentant Szwajcarii Dominic Lobalu.
Niedługo po półmetku Schrub, Daguinos i Kimelli stopniowo zyskiwali przewagę nad rywalami. Na około siódmym kilometrze z biegu wycofał się jeden z głównych faworytów, drugi zawodnik w historii Europy Dominic Lobalu. Bieg prowadzili Francuzi, a Kimelli, zawodnik gospodarzy, starał się trzymać ich pleców. Zwracał na to uwagę Schrub, który w wywiadzie po mecie powiedział, iż nie chciał nadawać tempa dla Kimelliego.
Wszystko rozegrało się na ostatnich 600 metrach. Najpierw odpadł Belg, a na 300 metrów do mety tempa starszego kolegi nie wytrzymał Daguinos. Yann Schrub wbiegł na metę pierwszy z czasem 27:37. To drugi złoty medal dla Schruba zdobyty w Belgii. W grudniu 2023 roku wygrał w Mistrzostwach Europy w Biegach Przełajowych. Po obu zwycięstwach tuż za metą założył czapkę w barwach Francji przypominającą koguta.
Drugi na mecie był Etienne Daguinos z 27:46, trzeci Kimelli uzyskał 27:58.
Adam Nowicki dobiegł na 27. miejscu z bardzo dobrym wynikiem 28:59, jedynie 15 sekund gorszym od życiówki i 11 sekund słabszym niż najlepszy wynik sezonu z Poznania.
Bieg kobiet
W biegu kobiet od samego początku w czubie były obie wielkie faworytki. Jedną z nich była Nadia Battocletti z Włoch, podwójna mistrzyni Europy z Rzymu na 5 i 10 tysięcy metrów, a także wicemistrzyni olimpijska na 10000 z Paryża. Druga do Słowenka Klara Lukan, która w tym roku pobiła 30:26 i miała najlepszą życiówkę w stawce. Razem z nimi biegła inna włoszka Sofiia Yaremchuk rekordzistka Włoch w maratonie, i współrekordzistka w półmaratonie.
Battocletti uciekła rywalkom na około dwa kilometry do mety. Zwyciężyła z czasem 31:10 ustanawiając nowy rekord życiowy, na względnie trudniej trasie w padającym deszczu. Druga była Niemka Eva Dieterich z 31:25, co także oznaczało jej nowy rekord życiowy. Trzecia Dobiegła Klara Luka z 31:26.
Najlepszą Polką była Ela Glinka z 32:57. Podopieczna Mikołaja Raczyńskiego ukończyła na 33. miejscu. Z Elą rozmawialiśmy tuż przed jej reprezentacyjnym debiutem. Polka pobiegła jedynie 16 sekund wolniej od życiówki z marca. Alicja Konieczek ukończyła na 40. miejscu z 33:16. Monika Olejarz była 57 z 33:49, a dwie pozycje dalej ukończyła Izabela Paszkiewicz z czasem 33:57. Julia Koralewska dobiegła na 69. miejscu z 34:30.