Bakterie E.coli w popularnych kanapkach z McDonald's. Zachorowało kilkadziesiąt osób, a jedna zmarła

g.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. author / iStock


Zatrucie bakterią E. coli często jest niegroźne, ale w niektórych przypadkach może mieć bardzo ciężki przebieg, a choćby prowadzić do śmierci. W USA trwa właśnie epidemia, w wyniku której ucierpiało już kilkadziesiąt osób, a jedna zmarła. Zatrucia mają związek z kanapką z popularnej sieci fast food.
Doniesienia o zatruciach bakterią E. coli zawsze wywołują niepokój. choćby łagodny przebieg nie jest bowiem przyjemnym doświadczeniem dla chorych, a ponadto zawsze wiąże się z tym większe ryzyko. W tym przypadku negatywne emocje nasila duża skala zjawiska. Większość osób, które zachorowały w ostatnim czasie w USA, deklaruje, iż na krótko przed pojawieniem się objawów jadły popularnego "ćwierćfunciaka" (Quarter Pounder) z oferty restauracji McDonald's, który w Polsce jest znany jako McRoyal.


REKLAMA


Czy w McDonald's jest bakteria E. coli? Gdzie jest ognisko epidemii McDonald's?
Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu na stronie amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), 22 października 2024 roku rozpoczęto dochodzenie w sprawie zatruć bakterią E. coli, które zarejestrowano w aż 10 stanach. CNN precyzuje, iż w większości dotyczy to stanów Kolorado i Nebraska. Do tej pory ucierpiało w związku z tym 49 osób, z czego 10 hospitalizowano. Wśród nich jest dziecko, u którego rozwinęła się choroba nerek. Niestety odnotowano już też jeden przypadek śmiertelny. Według informacji udostępnionych przez NBC News była to osoba dorosła z Kolorado.
Na razie nie wiadomo, który składnik dokładnie był źródłem zatrucia. Agencja Żywności i Leków (FDA) informuje, iż McDonald's na razie wycofał pokrojoną w paski cebulę i ćwierćfuntowe kotlety ze sklepów w Kolorado, Kansas, Utah, Wyoming, a także w częściach stanów Idaho, Iowa, Missouri, Montana, Nebraska, Nevada, Nowy Meksyk i Oklahoma. W innych stanach burgery Quarter Pounder mogą być niedostępne. Jednocześnie nie wykluczono rozprzestrzenienia się epidemii na inne części USA. Ponadto CDC zwraca się do wszystkich osób, które w ostatnim czasie jadły "ćwierćfunciaka", aby reagować na niepokojące sygnały. Co się do nich zalicza?
Zatrucie pokarmowe: objawy związane z bakterią E. coli. Te sygnały powinny nas zaniepokoić
Objawy zatrucia bakterią E.coli najczęściej pojawiają się po trzech lub czterech dniach od zakażenia. Większość chorych wraca do zdrowia bez leczenia w ciągu pięciu do siedmiu dni. Mimo to w przypadku zauważenia takich objawów jak biegunka z gorączką powyżej 38,8 stopni Celsjusza (zwłaszcza jeżeli biegunka utrzymuje się dłużej niż trzy dni i/lub towarzyszy jej krwawienie), silne wymioty, oznaki odwodnienia i zawroty głowy podczas wstawania, wskazane jest zwrócenie się o pomoc medyczną. U niektórych osób mogą rozwinąć się poważne problemy z nerkami (zespół hemolityczno-mocznicowy, zwany również HUS), a wówczas konieczna będzie hospitalizacja.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału