Autyzm nie jest barierą w tym, aby cieszyć się życiem i osiągać sukcesy. Udowodnił to 6-letni Aleks Jakóbiak – podopieczny Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem w Białej Podlaskiej, który został jednym z laureatów Dziecięcego Konkursu Recytatorskiego „Wierszobranie”. W konkursie, który odbył się w Białej Podlaskiej, wzięło udział blisko 90 dzieci. Aleks wystąpił z wierszem „Na zakręcie” autorstwa Agnieszki Frączek.
– Aleks bardzo lubi zwierzęta, aż za bardzo, na szczęście teraz już nie tylko wiejskie, bo wcześniej to było bardzo zawężone – mówi tata Aleksa, Krzysztof Jakóbiak.
Wiersz, który Aleks powiedział podczas konkursu recytatorskiego, był o zwierzętach. – To wiersz o świnkach – mówi Aleks. – Jak dorosnę, będę farmerem i weterynarzem.
Jak państwo odbieracie sukces Aleksa?
– jeżeli chodzi o jego sukces, bardzo się cieszymy – mówi tata Aleksa. – Wiedzieliśmy, iż dobrze sobie poradzi, nie wiedzieliśmy jak dobrze. To, iż został laureatem i to wymienionym jako pierwszy, bardzo nas raduje. Autyzm może okazać się tak naprawdę wszystkim. Jest jak najbardziej przeszkodą, bo to jest, jak ja to zawsze mówię, po prostu inne oprogramowanie, do którego inni nie są przyzwyczajeni, które musimy nauczyć się obsługiwać, a przede wszystkim on musi nauczyć się je obsługiwać. Rozwija się w innym tempie, w inny sposób i w niektórych aspektach ma deficyty, jak na przykład kwestiach społecznych obecnie, ma bardzo kiepski kontakt z rówieśnikami, problem z empatią, z tym, żeby się z innymi jakoś kolegować, współdzielić zabawę.
Ale też Aleks jest dzieckiem dosyć samodzielnym.
– choćby bardzo, jak ma się pobawić sam, to zwykle to robi, tylko iż zwykle jest to związane ze zwierzętami, z udawaniem zwierząt, opowiadaniem o zwierzętach – mówi pan Krzysztof.
Możemy mówić już o zdolnościach Aleksa. W tym konkursie brały udział dzieci, które nie miały różnych dysfunkcji. Większość to były dzieci bez dysfunkcji.
– Aleks ma wady wynikające z autyzmu, ale ma też całkiem mocne zalety – wskazuje tata chłopca. – Nie wiadomo, czy to wynika z autyzmu, czy z naturalnych skłonności, ale ma bardzo dobrą pamięć, szczególnie do tego, co lubi. To już zawdzięczamy oczywiście fiksacji u autysty. Fiksacją w przypadku Aleksa są zwierzęta i chęć imponowania. Aleks bardzo lubi, jak jest chwalony, bardzo lubi chwalić się tym wierszem, chciał go opowiedzieć choćby ekspedientce w sklepie.
Aleks jest teraz pod opieką Stowarzyszenia Wspólny Świat w Białej Podlaskiej, które prowadzi jedyne w Polsce Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem. Jak ważne jest to, iż Aleks znalazł się w tym ośrodku i uczęszcza do przedszkola dla dzieci z autyzmem?
– Przede wszystkim są to ludzie, którzy wiedzą, czym jest autyzm i jak zająć się takim dzieckiem. Dostaje tam terapię – zaznacza pan Krzysztof.
Czy państwo obserwują postępy, jakie robi Aleks, będąc pod opieką tej placówki? Chodzi o Wspólny Świat i Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem.
– Aleks patrzył, ale nie widział, patrzył przez człowieka, a nie na człowieka, a w tej chwili Aleks ma swoje upodobania, swój rozum, swoje pomysły, kreatywność i rozwija się, ma talent do ładnego mówienia – mówi tata chłopca. – Jeszcze może nie składa pięknie zdań, ale o ile coś pozna i zapamięta, to jest w stanie pięknie tego użyć, ładnie się wysłowić.
Czy Aleks wyróżnia się na tle innych dzieci w Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem?
– Każde dziecko jest wyjątkowe i jest inne – podkreśla pani Magdalena, nauczycielka Aleksa. – Jak najbardziej, Aleks posiada swoje supermoce, które wcześniej przytoczył jego tata. Jest to niesamowita pamięć, zdolność do zapamiętywania różnych nowych rzeczy, do zwierząt, o których nieraz pierwszy raz słyszymy. Bardzo się wyróżnia.
Jak pani widzi przyszłość Aleksa?
– Mam nadzieję, iż uda nam się tak pokierować jego życiem, żeby w przyszłości mógł stawiać samodzielne kroki, żeby był samodzielny, szczęśliwy i spełniony – mówi Ewelina Jakóbiak, mama Aleksa.
Wszyscy, którzy chcieliby wspierać rozwój Aleksa, mogą to zrobić wpłacając 1,5% podatku na konto podane poniżej.
MaT / opr. WM
Fot. nadesłane
