Atak na pielęgniarkę w szpitalu w Pruszkowie. Została pobita przez pacjenta. "Od początku był agresywny"

wiadomosci.gazeta.pl 4 dni temu
W szpitalu w Pruszkowie pacjent zaatakował pielęgniarkę. Kobieta została pobita. To kolejny przypadek agresji wobec pracownika ochrony zdrowia w tym tygodniu. We wtorek zmarł lekarz, który został zaatakowany w Krakowie.
Atak na pielęgniarkę w szpitalu
Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 6:00 w Szpitalu Kolejowym w Pruszkowie (województwo mazowieckie). - Pacjent zaatakował pielęgniarkę. Mówiąc wprost, pobił pielęgniarkę - powiedziała w rozmowie z RDC Dorota Ronek z Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych. Na miejsce została wezwana policja, która w kajdankach wyprowadziła napastnika.


REKLAMA


"Zaatakował ją pięściami"
O szczegółach zdarzenia poinformowała przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych Małgorzaty Wawryki. Pacjent przebywał na sali intensywnego nadzoru. Około godz. 5:30 próbował odpiąć się od aparatury. Pielęgniarka dyżurująca poszła po lekarza, w sali została jej koleżanka. Kiedy tylko wyszła, pacjent zaatakował kobietę. - Zaatakował ją pięściami, ma rozciętą głowę, ma podbite oczy, ma widoczne oznaki bicia, czyli opuchliznę, siniaki, ale stwierdził lekarz, iż nic nie zagraża jej życiu i po badaniach wypuszczono ją do domu - powiedziała. Jak dodała, napastnikiem był młody pacjent. - Uzależniony od prawdopodobnie alkoholu i na pewno narkotyków. Był przyjęty wczoraj po napadzie padaczkowym. Od początku był agresywny, od początku próbował kogoś uszkodzić albo uderzyć - podkreśliła.


Zobacz wideo Ojciec i syn zaatakowali nożami 47-latka. Zostali zatrzymani


Przerażające dane
Dorota Ronek w rozmowie z RDC podkreśliła, iż problem agresji w szpitalach w ostatnich latach narasta. Dodała, iż w marcu przeprowadzono ankietę na ten temat. - Prawie 100 procent, bo 97 procent pielęgniarek, położnych jest świadkami agresji w miejscu pracy, a 78 procent pielęgniarek, położnych było ofiarą agresji w miejscu pracy - poinformowała.
Tragiczna śmierć lekarza w Krakowie
To kolejny przypadek agresji wobec pracownika ochrony zdrowia w tym tygodniu. We wtorek 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej zaatakował lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Mężczyzna miał być niezadowolony z efektów leczenia. Jak przekazała prokuratura, zadał mu od kilkunastu do kilkudziesięciu ran kłutych, głównie w okolice klatki piersiowej i brzucha. Medyka nie udało się uratować. Czytaj także: Są nowe informacje o 35-latku, który zaatakował lekarza. "Nie dopuszczano go do broni".Źródło: RDC
Idź do oryginalnego materiału