A jednak rewolucja?

termedia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: 123RF


Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na przedstawienie nowej wersji projektu, nazywanego potocznie „lex alkotubki”, który wprowadza nowe zakazy i ograniczenia w zakresie sprzedaży. Nowością jest jednak wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy piwa.



W nowej wersji projektu nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych utrzymano propozycje dotyczące uszczelnienia promocji oferowanych np. w dyskontach. Dodano natomiast wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy piwa i usunięcie napojów alkoholowych ze stacji benzynowych – pisze portal Prawo.pl.

Wielu ekspertów zajmujących się szeroko pojętym zdrowiem publicznym zarzucało poprzedniemu kierownictwu resortu, iż projekt nie dotyka kluczowych problemów – zabrakło w nim m.in. nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych czy zakazu reklamy piwa. To jednak zmieniło się w nowej wersji, w której zaproponowano bardziej radykalne rozwiązania.

Stacje benzynowe bez alkoholu nie tylko w nocy

Poprzednie kierownictwo resortu zdrowia chciało wprowadzenia nocnego ograniczenia sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, nie wpisano go jednak ostatecznie do procedowanego projektu. Przeciwne było w tej sprawie m.in. Ministerstwo Rozwoju i Technologii, które wskazywało, iż mogłoby to godzić w konstytucyjną zasadę wolności gospodarczej. Taki przepis znalazł się jednak w nowym projekcie, a na dodatek idzie o krok dalej – zakłada całkowity zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach, nie tylko w nocy. Taka sama zasada ma dotyczyć wszelkich podmiotów leczniczych, a więc m.in. uzdrowisk.

Osoby publiczne nie powinny reklamować alkoholuNaczelna Rada Lekarska zaapelowała o ograniczenie sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Zwróciła się także do przedstawicieli świata kultury i sportu o rezygnację z udziału w reklamach trunków. Prof. Leszek Czupryniak komentuje.
Idź do oryginalnego materiału