91-latek przewrócił się, jadąc na rowerze. Na ratunek ruszyli strażnicy miejscy. "Profesjonalizm, spokój i bardzo ludzkie podejście"

Do zdarzenia doszło w środę na ulicy Księcia Józefa.

- Wczoraj tuż po godz. 11:00 na ul. Księcia Józefa senior przewrócił się podczas jazdy rowerem. Świadkami tego zdarzenia byli funkcjonariusze z Referatu Interwencyjno-Drogowego, którzy akurat prowadzili czynności w tym miejscu. Strażnicy niezwłocznie udzielili pierwszej pomocy 91-letniemu rowerzyście, opatrzyli go oraz wezwali pogotowie ratunkowe. Pomocna okazała się również osoba, która przechodziła obok i zaoferowała wsparcie. Na miejsce przybyła też córka poszkodowanego. Ostatecznie wzięła go pod swoją opiekę i obyło się bez hospitalizacji - informuje Straż Miejska.

Córka rowerzysty, który ucierpiał w tym zdarzeniu, przesłała do komendanta SM podziękowania za pomoc i empatię strażników. - Zawiadomili pogotowie, opatrzyli krwawienie, dbali o adekwatne, bezpieczne ułożenie Taty w oczekiwaniu na fachową pomoc. Ja przyjechałam bardzo gwałtownie po otrzymaniu informacji o zdarzeniu i pomimo ogromnego stresu, który odczuwałam, byłam niewyobrażalnie zaskoczona i wzruszona pomocą i życzliwym zachowaniem strażników. Profesjonalizm, spokój i bardzo ludzkie podejście bardzo pomogły przede wszystkim mojemu Tacie, ale też były ważne dla mnie - napisała.