„Miałam o tym nie mówić…” – Kinia Wiczyńska ostrzega
– Miałam o tym nie mówić, ale kiedy byłam w tak poważnym stanie, iż groziła mi sepsa, stwierdziłam, iż muszą nagrać taki odcinek, żeby Was przestrzec – zaczyna swoje nagranie Kinia Wiczyńska. Influencerka z Elbląga zyskała popularność dzięki luksusowemu stylowi życia i otwartości w social mediach. Tym razem postanowiła opowiedzieć o dramatycznych skutkach stosowania Ozempicu.
Ozempic – lek na cukrzycę, który stał się „cudownym środkiem” na odchudzanie
Ozempic to lek stosowany pierwotnie w leczeniu cukrzycy typu 2. W ostatnich latach zdobył ogromną popularność wśród osób odchudzających się – głównie za sprawą celebrytów i influencerów. Kinia przyznała, iż również sięgnęła po ten środek. – Robiłam sobie zastrzyki, żeby schudnąć bez diety i ćwiczeń – wyznała w szczerym nagraniu.
Pierwsze objawy pojawiły się gwałtownie – wymioty, zawroty głowy, osłabienie. Początkowo Kinia nie podejrzewała, iż dzieje się coś niepokojącego. Z czasem jednak jej stan gwałtownie się pogorszył.
„Była u mnie cztery razy karetka” – dramatyczny finał
W ciągu zaledwie dwóch miesięcy schudła prawie 20 kg. – Po dziewiątym zastrzyku zaczęłam wymiotować codziennie co pięć minut – wspomina. – W ciągu miesiąca cztery razy była u mnie karetka, trzy razy byłam zabierana do szpitala.
Stan zdrowia influencerki dramatycznie się pogorszył. Kinia nie mogła patrzeć w ekran telefonu, bo widziała podwójnie. Była odwodniona, osłabiona, bez sił. Diagnoza brzmiała jak wyrok: ostre zapalenie trzustki, zapalenie żołądka i dwunastnicy, a także idiopatyczne zapalenie trzustki. Każde z tych schorzeń mogło doprowadzić do śmierci.
„Jeśli napiję się alkoholu, umrę” – życie po Ozempicu
Wiczyńska przyznaje, iż lekarze nie potrafią odpowiedzieć, czy kiedykolwiek wróci do pełni zdrowia. – Prawdopodobnie nigdy nie wrócę do normalności. Przy dobrych wiatrach za kilka lub kilkanaście lat – mówi wprost. – Jeśli napiję się alkoholu, umrę.
Pomimo dramatycznych doświadczeń, Kinia nie kryje, iż efekt odchudzający był zauważalny. Jednak cena, jaką za to zapłaciła, okazała się zbyt wysoka. – To był najgorszy czas w moim życiu – dodaje.
Przestroga dla innych
Historia Kini Wiczyńskiej powinna stać się ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy rozważają „drogę na skróty” w walce z nadwagą. Ozempic nie jest suplementem diety – to silny lek z szeregiem skutków ubocznych, które mogą prowadzić do poważnych, a choćby śmiertelnych powikłań.
Eksperci podkreślają, iż każdy lek powinien być stosowany zgodnie z zaleceniem lekarza. Moda na szybkie odchudzanie może prowadzić do nieodwracalnych zmian w organizmie. Wybierając zdrowie, wybieramy życie – nie ryzykujmy dla kilku kilogramów mniej.
Źródło: pacjenci.pl