Żywiec między wstydem a rozwojem – zniszczony plac nabiałowy kontra nowe inwestycje

tuzywiec.pl 1 dzień temu
Choć Żywiec od lat promuje się jako miasto turystyczne, pełne zabytków i atrakcji, w jego centrum wciąż istnieje miejsce, które bardziej odstrasza niż przyciąga. Mowa o tzw. placu nabiałowym – niewielkim targowisku położonym między ulicami Mickiewicza, Słowackiego i Krasińskiego, w sąsiedztwie renomowanych szkół średnich.

Od lat stoją tam zniszczone, częściowo rozpadające się stragany, które – jak podkreślają mieszkańcy – nie tylko szpecą centrum miasta, ale też stwarzają zagrożenie. Już pięć lat temu radny Marian Kastelik alarmował, iż podczas wichur z dachów odpadają elementy, mogące zranić przechodniów. Wskazywał także na potrzebę kompleksowego remontu – od wymiany poszycia, przez naprawę konstrukcji, po malowanie i zabezpieczenie metalowych części.

Ówczesne władze tłumaczyły brak działań trudną sytuacją finansową, pogłębioną przez pandemię. Niestety, mimo upływu lat, targowisko wciąż niszczeje, a w tej chwili dodatkowo szpecą je graffiti.
Idź do oryginalnego materiału