ZUS ostrzega seniorów. Pilny komunikat, 156 milionów złotych przepadło w rok

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Gdy 91-letnia pani Stefania z Bielska Podlaskiego odebrała telefon od „policjanta”, nie spodziewała się, iż za chwilę przekaże oszustom 40 tysięcy złotych. Historia o rzekomym wypadku spowodowanym przez jej syna brzmiała tak wiarygodnie, iż kobieta nie zawahała się pomóc. To tylko jeden z tysięcy przypadków, które w 2024 roku kosztowały polskich seniorów astronomiczne kwoty.

Fot. Warszawa w Pigułce

Skala problemu przeraża

Statystyki dotyczące oszustów atakujących starsze osoby przyprawiają o zawrót głowy. W 2024 roku polscy seniorzy stracili na rzecz przestępców działających metodą „na legendę” łącznie 156 milionów złotych. Portal nto.pl podaje, iż prawie 80 procent wszystkich poszkodowanych stanowią osoby starsze.

Policja potwierdziła w całej Polsce 3,8 tysiąca oszustw metodą na legendę, co oznacza średnio ponad 10 przypadków dziennie. Za każdą z tych liczb kryje się dramat konkretnej osoby, która straciła oszczędności całego życia.

Portal bankier.pl alarmuje, iż problem narasta z roku na rok. W ciągu dziewięciu miesięcy 2024 roku ofiarami różnych form oszustw finansowych padło około 32 tysięcy osób, a straty wyniosły blisko 300 milionów złotych. jeżeli doliczyć czwarty kwartał, łączne szkody mogą sięgnąć pół miliarda złotych.

Najnowsze przypadki budzą przerażenie

Ostatnie tygodnie przyniosły serię dramatycznych oszustw w różnych częściach kraju. W Gdańsku 79-letnia mieszkanka Wrzeszcza straciła ponad 30 tysięcy złotych, uwierzywszy oszustowi podszywającemu się pod policjanta. Jak informuje portal pulsgdanska.pl, zaledwie dwa dni wcześniej podobną metodą 8 tysięcy złotych wyłudzono od 79-latka z gdańskiej Żabianki.

W powiecie ząbkowickim doszło do jeszcze bardziej perfidnego oszustwa. Portal zabkowice.pl relacjonuje, iż przestępcy wmówili starszej kobiecie, iż jej siostrzeniec potrącił ciężarną kobietę, a dziecko nie przeżyło. „Adwokat” naciskał na natychmiastowe przekazanie 150 tysięcy złotych gotówki.

Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim potwierdziła zatrzymanie dwóch mężczyzn, którzy jako „odbieraki” uczestniczyli w oszustwach na łączną kwotę 145 tysięcy złotych. Ich ofiarami padli seniorzy z powiatów bielskiego i hajnowskiego.

ZUS bije na alarm

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał w ostatnich tygodniach serię ostrzeżeń dotyczących nasilających się prób oszustwa. Przestępcy coraz częściej podszywają się pod pracowników ZUS, wykorzystując różnorodne kanały komunikacji do wyłudzenia danych osobowych oraz środków finansowych.

Problem nabiera dramatycznych rozmiarów – szacuje się, iż tylko w 2024 roku próby oszustw dotknęły ponad miliona polskich seniorów. Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega, iż osoby starsze są szczególnie narażone na socjotechniczne manipulacje online.

Rzecznik ZUS podkreśla, iż wysyłane przez przestępców fałszywe wiadomości nie tylko działają na szkodę klientów, ale również niszczy zaufanie do instytucji. Dlatego tak ważne jest, by każdy Polak znał podstawowe zasady cyberbezpieczeństwa i potrafił rozpoznać próby oszustwa.

Nowe metody oszustów stają się wyrafinowane

Współczesni przestępcy znacznie udoskonalili swoje metody działania. Komenda Stołeczna Policji informuje, iż w 2024 roku odnotowano 486 oszustw metodą „na wnuczka” tylko w Warszawie, co pokazuje stabilność tego procederu mimo szerokiej akcji edukacyjnej.

Portal nto.pl zwraca uwagę na pojawienie się nowych scenariuszy oszustw. Ostatnio przybywa przestępstw na pracownika społecznego – do potencjalnej ofiary dzwoni osoba podająca się za pracownika Ośrodka Pomocy Społecznej, informuje o przyznaniu zapomogi i wciąga do rozmowy.

Szczególnie niepokojące jest to, iż ponad 90 procent połączeń do polskich seniorów wykonywanych jest z zagranicy. „Telefoniści” instruują wspólników na miejscu, czyli tak zwanych odbieraków – osoby, które przyjmują od pokrzywdzonych gotówkę.

Psychologiczne konsekwencje wykraczają poza straty finansowe

Oszustwa wymierzone w seniorów wywierają długotrwałe skutki psychologiczne, które często przewyższają same straty materialne. Starsze osoby, które padły ofiarą przestępców lub słyszały o takich przypadkach w swoim otoczeniu, rozwijają chroniczny lęk przed korzystaniem z nowoczesnych technologii.

Ta nieufność może prowadzić do stopniowej izolacji cyfrowej seniorów oraz wykluczenia z coraz bardziej zdigitalizowanych usług publicznych i prywatnych. Starsi Polacy mogą zacząć unikać bankowości elektronicznej, platform rządowych czy choćby podstawowej komunikacji przez internet.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wskazuje, iż seniorzy charakteryzują się większą wrażliwością na stres oraz trudnościami w adaptacji do gwałtownie zmieniającego się środowiska technologicznego. Przewlekły lęk przed kontaktem z nieznajomymi może prowadzić do społecznej izolacji oraz rezygnacji z korzystania z usług, do których mają prawo.

Instytucje walczą z plagą oszustów

Funkcjonowanie instytucji publicznych zostaje znacznie utrudnione przez rosnącą nieufność seniorów wobec wszelkich form komunikacji elektronicznej. Urzędy doświadczają wzrostu kosztów obsługi klientów oraz wydłużenia kolejek, ponieważ seniorzy preferują osobisty kontakt zamiast szybszych rozwiązań elektronicznych.

Policja kujawsko-pomorska we współpracy z ZUS przygotowała specjalną akcję edukacyjną. Portal kujawsko-pomorska.policja.gov.pl informuje, iż ulotka „Nie daj się oszustom!” trafiła do pół miliona mieszkańców województwa wraz z rocznym PIT-em z urzędu.

Komenda Stołeczna Policji współpracuje ze Związkiem Banków Polskich w ramach akcji „Seniorze nie daj się!”. Funkcjonariusze szkolą pracowników banków, tłumaczą, jak powinni postąpić, gdy mają podejrzenia, iż ich klient może paść ofiarą oszustwa.

Co to oznacza dla Ciebie?

Jeśli jesteś seniorem lub masz w rodzinie starsze osoby, problem oszustów dotyczy Cię bezpośrednio. Statystyki pokazują, iż codziennie kilkuset emerytów odbiera telefony od przestępców – być może następny telefon trafi właśnie do Ciebie lub Twoich bliskich.

Szczególnie narażone są osoby mieszkające w dużych miastach, gdzie panuje większa anonimowość. Oszuści mają tam łatwiejsze warunki pracy, bo mieszkańcy często się nie znają, zmieniają się sąsiedzi i pracownicy banków.

Każdy członek rodziny powinien być świadomy, iż starsi krewni mogą stać się celem wyrafinowanych manipulacji psychologicznych. Oszuści doskonale wiedzą, jak wykorzystywać naturalne skłonności seniorów do ufania i chęci pomagania innym.

Jak rozpoznać oszusta

Przestępcy stosują sprawdzone schematy psychologicznej manipulacji. Dzwonią na telefon stacjonarny i podają się za wnuczka, siostrzeńca lub inną bliską osobę. Zmianę głosu tłumaczą rzekomym wypadkiem lub chorobą, następnie w dramatycznym tonie błagają o pieniądze.

Portal zabkowice.pl przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod policjantów czy funkcjonariuszy CBŚP. Informują oni emeryta, iż w jego banku pracują oszuści zamierzający się połasić na oszczędności, i instruują, jak się ustrzec – najczęściej chodzi o wypłacenie pieniędzy i przekazanie ich rzekomemu policjantowi.

Centralne Biuro Zwalczania Cybreprzestępczości wskazuje główne sygnały ostrzegawcze: przestępcy udają kogoś innego, straszą konsekwencjami, wykorzystują presję czasu i manipulują emocjami. Twierdzą, iż musisz działać natychmiast, aby uniknąć konsekwencji.

Praktyczne zasady obrony

Najważniejszą regułą jest: nigdy nie przekazuj pieniędzy nieznajomym osobom, niezależnie od tego, za kogo się podają. Policja nigdy nie prosi o gotówkę, a funkcjonariusze nie organizują operacji zabezpieczania pieniędzy w domach obywateli.

Gdy otrzymasz podejrzany telefon, natychmiast przerwij rozmowę i skontaktuj się z rodziną. Zweryfikuj informacje u członków rodziny – jeżeli rzeczywiście miał miejsce wypadek, dowiecie się o tym z oficjalnych źródeł.

Portal pulsgdanska.pl radzi, aby w przypadku jakichkolwiek podejrzeń natychmiast kontaktować się z numerem alarmowym 112. Nie podawaj przez telefon żadnych danych osobowych – oszuści zbierają informacje o rodzinie i majątku, aby uczynić swoje historie bardziej wiarygodnymi.

Rola młodszego pokolenia

Funkcjonariusze apelują do młodszych pokoleń, by ostrzegali rodziców i dziadków oraz uświadamiali im, jak reagować na podejrzane telefony. Jedna rozmowa edukacyjna może uchronić seniora przed utratą oszczędności całego życia.

Szczególnie ważne jest regularne kontaktowanie się z starszymi krewnymi i budowanie zaufania, aby w razie wątpliwości zwracali się właśnie do rodziny, a nie podejmowali pochopne decyzje pod wpływem emocji.

Portal kujawsko-pomorska.policja.gov.pl podkreśla, iż w mniejszych miejscowościach przestępcy mają utrudnione warunki pracy, bo wszyscy się znają. Dlatego tak ważne jest budowanie silnych więzi sąsiedzkich i wzajemne pilnowanie się w społecznościach lokalnych.

Społeczne konsekwencje epidemii oszustw

Masowe oszustwa wymierzone w seniorów prowadzą do głębokiej erozji zaufania do wszelkich form nowoczesnej komunikacji. Starsze osoby mogą rozwijać paranoidalne myślenie oraz nadmierną podejrzliwość wobec wszelkich prób kontaktu ze strony instytucji.

Ten stan chronicznego stresu negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne oraz fizyczne seniorów, może prowadzić do depresji, zaburzeń lękowych oraz pogorszenia jakości życia. Społeczne wykluczenie cyfrowe starszego pokolenia może zostać znacznie pogłębione przez strach przed oszustwami.

Relacje międzypokoleniowe w polskich rodzinach mogą ulec zniekształceniom, gdy seniorzy zaczynają podejrzewać choćby swoich najbliższych o próby manipulacji. Ta nieufność prowadzi do napięć rodzinnych oraz frustracji młodszych pokoleń, które czują się bezradne wobec niechęci starszych krewnych do korzystania z nowoczesnych rozwiązań.

Powstaje błędne koło: im więcej oszustw, tym większa nieufność seniorów do technologii, co paradoksalnie czyni ich jeszcze bardziej podatnymi na manipulacje przestępców, którzy wykorzystują ich izolację i brak wsparcia cyfrowego.

Idź do oryginalnego materiału