– Wprowadzamy na agendę unijną szersze pojmowanie bezpieczeństwa. Zdefiniowaliśmy 7 filarów. Po raz pierwszy jest wśród nich bezpieczeństwo zdrowotne – mówiła wiceminister zdrowia Katarzyna Kacperczyk w rozmowie z portalem Rynek Zdrowia.
– Zdefiniowaliśmy siedem filarów bezpieczeństwa, takich tematycznych. Oczywiście jest bezpieczeństwo militarne, energetyczne, żywnościowe, ekonomiczne, ale to, co warto podkreślić, po raz pierwszy jest wśród nich bezpieczeństwo zdrowotne – podkreśliła wiceszefowa resortu zdrowia Katarzyna Kacperczyk.
– Do tej pory zarówno u nas w kraju, ale przede wszystkim na forum Unii Europejskiej, nie myśleliśmy o zdrowiu, o systemie ochrony zdrowia w takim kontekście. Widzimy w rozmowie z państwami członkowskimi, z ministrami zdrowia, iż teraz to podejście się zmienia – dodała.
Tłumaczyła również, iż skoro kwestie zdrowia to nie tylko obszar usług publicznych, to i na arenie krajowej podejmowanych jest szereg działań w wielu wymiarach – z zakresu zarządzania kryzysowego, doposażania szpitali.
– Przypomnę, iż z samych środków Krajowego Planu Odbudowy w najbliższych miesiącach będziemy alokować blisko 18 miliardów złotych i te środki też będą wzmacniać, budować infrastrukturalną siłę, potencjał odporności całego systemu. Już zalokowaliśmy prawie 10 miliardów na budowę infrastruktury, która musi być też wzmocniona w kontekście bezpieczeństwa zdrowotnego, ale i cyberbezpieczeństwa – wyliczała. Dodała, iż w samo cyberbezpieczeństwo ma zostać zainwestowana kwota 4 miliardów złotych.
Katarzyna Kacperczyk zapowiedziała, iż w czasie polskiej prezydencji 8 kwietnia br. w Krakowie zaplanowano organizację spotkania z udziałem Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Klimatu i innych resortów. Jego celem ma być szeroki dialog o potrzebach, wyzwaniach bezpieczeństwa zdrowotnego, „nie tylko na czasy pokoju, ale też na czasy występowania nowych wyzwań, kryzysów, takich jak pandemie, katastrofy naturalne, ale też potencjalne innego typu kryzysy”.
Źródło: Rynek Zdrowia