Zapach wiosny to nie fikcja. To, na co wszyscy czekamy, istnieje naprawdę

innpoland.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Są zdjęcia, których zapach czuć w powietrzu, prawda? Piotr Kamionka/REPORTER


Wiele osób jest już zmęczonych zimą. Ta nie jest co prawda ostra, ale i tak mamy jej dosyć. Czekamy na wiosnę i ten wspaniały zapach budzącej się do życia ziemi. Nie jest on naszym wymysłem. Wiosna naprawdę pachnie, a odpowiada za to... alkohol. Nazywa się geosmina.


Czekasz na zapach wiosny? On istnieje naprawdę.

Odpowiada za niego geosmina. To rodzaj alkoholu, który wydzielają umierające bakterie.

Ludzie są bardzo czuli na zapach geosminy. To pozostałość z bardzo zamierzchłych czasów.


Zastanawiasz się kiedy w końcu nadejdzie wiosna? Nie jesteś jedyną osobą, która na nią czeka. A choćby stworzeniem. W Polsce zaczęły się już pojawiać skowronki. To jedne z pierwszych powracających po zimie ptaków. Mniej więcej równo z nimi przylatują też żurawie, chociaż ostatnio sporo tych ptaków decyduje się na przezimowanie w Polsce. Dopiero potem docierają do nas bociany i jaskółki.

A kiedy robi się cieplej, z rozkoszą wciągamy nosem zapach wiosny. Co ciekawe, nie jest to tylko wrażenie, ten zapach istnieje naprawdę. Odpowiada za niego geosmina. To związek chemiczny pochodzenia naturalnego, należy do cyklicznych alkoholi.

Geosmina jest wytwarzana przez promieniowce, szczególnie z rodzaju Streptomyces, oraz sinice. Uwalnia się w momencie ich śmierci. Zapach wiosny jest więc zapachem... umierających bakterii.

Geosmina jest też odpowiedzialna za smak buraków oraz niektórych ryb. jeżeli więc mówisz, iż karp czy sum "śmierdzi mułem" to chodzi o zapach tej substancji. Geosminą pachną też buraki i ziemniaki. Jest też wyczuwalna w niektórych winach, nie jest to zapach pożądany przez winiarzy.

Ratowała nam życie


Co ciekawe, ludzki nos jest niezwykle czuły na geosminę. Według naukowców może mieć to głębokie podłoże ewolucyjne. W okresach suszy umiejętność "wywąchania" mokrej gleby albo opadów deszczu w okolicy była na wagę przeżycia.

Co ciekawe, to nie jest jedyny związek geosminy z życiem i zdrowiem. Jak wspomnieliśmy, uwalniają ją umierające bakterie Streptomyces. Są one nieszkodliwe dla ludzi, potrafią choćby mocno pomóc. Są one wykorzystywane do produkcji mnóstwa substancji leczniczych, w tym antybiotyków. Do najbardziej znanych należy tetracyklina. W pełni świadomie produkujemy ją od lat 40 ubiegłego wieku.

Ale ślady tetracykliny znaleziono też w szkieletach znalezionych w Afryce. Oznacza to, iż ludzie – świadomie bądź nie – wykorzystywali te naturalne antybiotyki już ponad 1500 lat temu.

Czemu czujemy zapach wiosny?


Jeszcze lepiej od ludzi geosminę wyczuwają wielbłądy. Są one w stanie wyczuć mokrą glebę z odległości choćby kilkudziesięciu kilometrów.

My geosminę najlepiej czujemy podczas deszczu. Padające na ziemię krople wyrzucają w górę cząsteczki tej substancji. Uwalnia się ona również podczas parowania z gleby, dlatego tak dobrze czujemy ją właśnie na wiosnę.

Wiosna to też zmiana czasu


Jedni uważają, iż zmiana czasu – to majstrowanie przy wskazówkach – jest zbędnym zmieszaniem. Drudzy już przywykli do przestawiania zegarków. Najbliższa zmiana czasu będzie gorsza z punktu widzenia osób, które cenią sobie długi sen. Wiosną zegarki przestawiamy o godzinę do przodu.

Przepisy wskazują, iż zmiana czasu następuje zawsze w ostatnią niedzielę miesiąca. W związku z tym będziemy przestawiać zegarki już za miesiąc – w nocy z 25 na 26 marca. Wskazówki trzeba przesunąć z godz. 2:00 na 3:00.

W tych państwach nie zmieniają czasu. UE przez cały czas niezdecydowana


Zmiana czasu obowiązuje w ponad 60 państwach. W większości są to kraje europejskie – początkowo ta cykliczna modyfikacja miała umożliwić dłuższą pracę przy świetle naturalnym.

Ze zmiany czasu zrezygnowało tylko kilka państw Starego Kontynentu. Czasu nie zmieniają Białoruś, Islandia i Rosja. W tych państwach przez cały rok obowiązuje czas letni.

W 2022 r. tym tropem poszły kolejne kraje. Jak podaje wirtualnapolska.pl, od ubiegłego roku na stałe przy czasie letnim zostają też Meksyk i Jordania. Są także państwa, które nigdy nie funkcjonowały w czasie letnim. To m.in. Japonia, Arabia Saudyjska, Wenezuela i większość państw afrykańskich.

Tymczasem w Unii Europejskiej (UE) przez cały czas trwa dyskusja nad zasadnością zmiany czasu. Choć w Sejmie są dwa projekty ustaw w tej sprawie, to ostateczna decyzja należy do władz wspólnotowych. Jednolity czas w państwach członkowskich ułatwia bowiem handel czy podróżowanie.

Z najnowszych zaleceń Komisji Europejskiej (KE) wynika, iż kraje należące do UE przez cały czas mają stosować czas letni i zimowy. Wytyczne obejmują lata 2022-2026.

Idź do oryginalnego materiału