
Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!
Założyciele pseudo-kliniki Abotak chwalą się, iż zamordowali już pierwsze dzieci. Jednocześnie chcą doprowadzić do zakazu manifestacji prolife pod swoim ośrodkiem, bo chcieliby mieć bardziej komfortowe warunki do „pracy”.

Ostatnie dziecko pomagali zabić w sobotę, czyli dokładnie wtedy, gdy ogłosili, iż ich ośrodek jest chwilowo nieczynny.
Bezczelnie kłamali.
Kłamstwo gwałtownie wyszło na jaw, ponieważ tego dnia – jak co tydzień – Fundacja Życie i Rodzina zgromadziła na proteście pod Abotakiem kilkadziesiąt osób. Obrońcy życia widzieli pracowników Abotaku, jak wchodzili do swojej placówki bocznym wejściem.
Na aborcyjny proceder w centrum Warszawy milczy Prezydent Miasta Rafał Trzaskowski, interwencji nie podejmuje prokuratura ani policja. Aborterki mają za to wsparcie Katarzyny Kotuli, Wandy Nowickiej i Marcina Józefaciuka – ci posłowie obiecali im, iż doprowadzą do tego, aby nasze manifestacje zostały zakazane.
Wywierają nacisk na Radę Miasta, aby usunęła nas siłą z ulicy Wiejskiej.
24 kwietnia aborterki planują przyjść na sesję Rady Miasta Stołecznego Warszawy i doprowadzić do tego, aby Rafał Trzaskowski wyrzucił nas spod Abotaku.
Szanowny Panie,
Powoli zaczyna się u nas realizować ten sam scenariusz, który widzieliśmy już w państwach Europy Zachodniej i niektórych stanach USA. Aborterzy nie tylko z wielką śmiałością mordują dzieci, ale też oczekują, iż wokół swoich placówek będą mieli tzw. strefy buforowe. Są to wyznaczone obwody ulic wokół klinik aborcyjnych, gdzie nie wolno podejmować żadnej działalności w obronie życia dzieci. W Hiszpanii za modlitwę przed ośrodkiem aborcyjnym idzie się na rok do więzienia. Trybunał Konstytucyjny w Madrycie w ubiegłym roku potwierdził, iż regulacja ta jest… zgodna z tamtejszą konstytucją.
W Wielkiej Brytanii można iść do aresztu choćby za cichą modlitwę w strefie buforowej.
W Szkocji obywatele dostali oficjalne pismo od rządu, w którym są informowani, iż kara za działania prolife dotyczy również czynności podejmowanych na terenie ich własnych posesji, o ile leżą one mniej niż 200 metrów od abortorium.
O sprawie pisaliśmy na portalu Fundacji Życie i Rodzina: https://ratujzycie.pl/jd-vance-przeciw-cenzurowaniu-obroncow-zycia/.
Chcą to samo zrobić w Polsce.
Dlatego 24 kwietnia, gdy w stołecznym ratuszu będzie się odbywała debata o zakazaniu nam manifestacji, aby Aborcyjny Dream Team mógł łamać prawo w ciszy i spokoju, będziemy tam i my, by upomnieć się o życie dzieci. Upomnimy się także o nasze konstytucyjne prawo do wolności słowa i swobody zgromadzeń publicznych. To my realizujemy prawo, a właściciele Abotaku systemowo je łamią.
Pan też może pomóc, pomoc jest bardzo potrzebna właśnie TERAZ.
Proszę Pana o podpisanie petycji o zamknięcie Abotaku:
https://twojepetycje.pl/petycja/zamknijcie-mordercza-klinike-aborcyjna-abotak/.
Proszę też przekazać link do tej petycji dalej, wciąż za mało osób o niej wie.
Bezprawie, które ma miejsce na Wiejskiej w Warszawie, musi się skończyć.
Serdecznie Pana pozdrawiam,
![]() Kaja Godek ![]() Fundacja Życie i Rodzina www.RatujZycie.pl |
PS – Nie chcą patrzeć na zdjęcia z aborcji, przeszkadza im płacz dziecka z megafonu. Zbrodniarze chcą mieć komfort, gdy mordują niewinne dzieci…
WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW
