Nauka umiejętności samoregulacji to proces, którego uczymy się głównie będąc w relacji z najbliższymi opiekunami. Co my rodzice możemy zrobić aby wspierać rozwój tej umiejętności u dziecka? Dzisiaj skupimy się na obszarze nauki “na zimno”, to znaczy nie w chwili w której dziecko jest już rozregulowane, rozzłoszczone i nie mamy możliwości porozumienia się z nim.
Samoregulacja to umiejętność bycia w optymalnym stanie pobudzenia naszego układu nerwowego. jeżeli chcesz poczytać więcej o procesie samoregulacji zapraszam tutaj https://www.neuro-mind.pl/blog/jak-samoregulacja-wplywa-na-nasze-samopoczucie-zachowanie-i-rozwoj/.
Po zapoznaniu się z wiedzą na temat samoregulacji możemy przejść do odrobiny praktyki.
Aktywności wspierające samoregulację proponujemy dziecku, gdy jest w dobrej kondycji emocjonalnej i dowolnej kolejności, uważnie obserwując reakcję dziecka. Z czasem znajdziecie swoje ulubione aktywności, a w czasie wspólnej zabawy możecie rozszerzać je o kolejne elementy według pomysłu waszego lub dziecka.
W czasie wspólnej zabawy najważniejsze jest abyście obydwoje czuli się w niej komfortowo i swobodnie – to ma być przede wszystkim dobrze spędzony, wspólny czas, nie zadania do odhaczenia w ramach “terapii”. Sukces tych aktywności stanowi głównie wspierający opiekun, który jest wyregulowany, spokojny i z ciekawością obserwuje jak jego dziecko angażuje się we wspólną zabawę.
Zabawy/ aktywności stymulujące sferę dotykową i proprioceptywną:
- masaż z wykorzystaniem głębokiego nacisku, głębokie naciskanie ramion, nóg lub pleców, od góry do dołu
- zabawa w “naleśnik” – zawijanie w koc, toczenie po dywanie
- ściskanie między poduszkami, wtulanie się w pościel, duże poduszki, pluszowe zabawki
- toczenie piłki po ciele
- ściskanie między materacami
- masaż balsamem ciała lub talkiem
- łaskotanie
- masowanie przedmiotami o różnych fakturach
- malowanie palcami
- szukanie przedmiotów w piasku, fasoli, ryżu
- zabawa w wodzie
- uciskanie stawów, głowy, rozciąganie palców
- żucie gumy
- ściskanie piłeczki antystresowej
- ćwiczenia rozluźniające
- noszenie kamizelki obciążeniowej (po konsultacji z terapeutą integracji sensorycznej)
- podnoszenie, noszenie, pchanie/ciągnięcie, układanie ciężkich przedmiotów
- wszelkie ćwiczenia rozwijające motorykę dużą: podskoki, przeskakiwanie obiektów, bieganie, skoki w dal, wspinanie się, czołganie, uciekanie, maszerowanie, tupanie, klaskanie, ściskanie, szarpanie, zwisanie z drabinki
- skoki na trampolinie
- kopanie, odbijanie/rzucanie piłki
- żucie gumy, owoców/warzyw (np. selera, marchwi, jabłek, orzechów, suszonych owoców, orzechów), picie przez słomkę gęstych substancji (koktajli, zmiksowanych owoców i warzyw)
- wałkowanie, ugniatanie ciasta, plasteliny
Równie ważne, a może choćby ważniejsze jest to jak się bawimy, w jaki sposób proponujemy dziecku nowe aktywności, co mówimy, jakim tonem, czy odczytujemy komunikaty wysyłane nam przez dziecko. jeżeli jesteśmy uważni zarówno na siebie jak i dziecko będzie to czas nie tylko wspierający samoregulację dziecka, ale również rozwijający głębszą więź między Tobą a dzieckiem.
Dobrej zabawy:)
Photo by Elena Rabkina on Unsplash
Autorka tekstu
Martyna Matuszkiewicz
Jestem psychologiem, dyrektorem merytorycznym w Terapeutycznym Punkcie Przedszkolnym, a prywatnie mamą dwójki dzieci. Z Ośrodkiem Wspierania Rozwoju Neuromind jestem związana od 2014 roku. Prowadzę przedszkole, w tym zajęcia z dziećmi z wyzwaniami rozwojowymi oraz konsultacje z rodzicami.
Pracuję w oparciu o podejście rozwojowe, jestem terapeutą metody Growth Trough Play System. W swojej pracy wspieram dzieci i ich rodziców w rozwijaniu samoświadomości i komunikacji swoich potrzeb, granic w oparciu o budowanie autentycznej relacji z innymi. Wspólnie z rodzicami przyglądamy się temu, co w procesie wychowania wspiera rozwój ich dziecka, czego mogą robić więcej, a co mu nie służy.
Prowadząc zajęcia z dzieckiem zależy mi na tym, iż oprócz rozwijania jego umiejętności, budować świadomość rodzica wokół trudności dziecka, tak by lepiej był w stanie zrozumieć zachowanie swojego dziecka. Wiedza, zrozumienie i akceptacja wspierają rodzica w codziennym życiu.
Zależy mi na tym, aby dzielić się swoją wiedzą oraz doświadczeniem zdobytym w pracy z dziećmi, rodzicami oraz zespołem terapeutycznym, pracując w oparciu o podejście niedyrektywne.
Bliskie są mi idee rodzicielstwa bliskości, porozumienia bez przemocy, uważności oraz samoakceptacji.