Od kilku lat polskie siły zbrojne – jak nigdy dotąd – otworzyły się na służbę wojskową kobiet. Im więcej lat wcześniej, tym w armii bardziej dominowali mężczyźni. Zwłaszcza, kiedy w Polsce obowiązywał pobór. Mężczyźni przez cały czas podlegają obowiązkowej kwalifikacji wojskowej, kiedy od większości kobiet się raczej tego nie wymaga. Nie znaczy to jednak, iż płeć piękna nie może zostać przez wojsko wezwana na taką kwalifikację. Już niedługo kobiety z roczników 1998-2006 otrzymają wezwania do przejścia takiej procedury, która zakończy się nadaniem kategorii. Przygotować się na list z WCR powinny przedstawicielki niektórych zawodów – przede wszystkim lekarskich, lingwistycznych i technicznych.
Od 3 lutego do 30 kwietnia 2025 roku potrwa coroczna procedura kwalifikacji wojskowej, w której – jak każdego roku – udział weźmie większość młodych mężczyzn, ale także kobiety. Choć gros pań nigdy nie będzie miało żadnego kontaktu z Siłami Zbrojnymi, część kobiet może zostać wręcz wezwana przez armię na kwalifikację. Przygotować na wezwanie powinny się przede wszystkich przedstawicielki zawodów pożytecznych dla wojska.
MON jest szczególnie zainteresowany lekarkami i pielęgniarkami. To oczywiste – wojsko potrzebuje sanitariuszek, a lekarz i pielęgniarka przez cały czas jest zawodem deficytowym. Poszukiwane są także panie psycholog, rehabilitantki, specjalistki z dziedziny weterynarii oraz kobiety wykształcone w zawodach morskich i lotniczych – dowiadujemy się z portalu „Warszawa w Pigułce”. Armia nieprzerwanie poszukuje także informatyków, a coraz więcej kobiet kształci się w tej dziedzinie – stąd absolwentki informatyki mogą być w kręgu zainteresowania wojska.
Kobiety z roczników 1998-2006 zostaną wezwane na kwalifikację wojskową
W trakcie kwalifikacji wojskowej kobiety zostaną poddane ocenie fizycznej oraz psychicznej umiejętności podjęcia służby wojskowej. Wezwane, które pozytywnie przejdą ten proces – a większość otrzymuje kategorię „A” – otrzymają zaświadczenie lekarskie i od razu zostaną przeniesione do pasywnej rezerwy.
Co to oznacza? W żadnym wypadku nie jest to żadna forma poboru, a jedynie rozeznanie w kwestii przydatności danej kandydatki dla wojska. Ojczyzna może jednak wezwać w wypadku wojny, ale to ostateczność i – tak czy siak – obowiązek każdego obywatela, zgodnie z ustawą o jej obronie z marca 2022 roku.
Kwalifikacja wojskowa to adekwatnie tylko formalność, ale lepiej jej nie lekceważyć. Ignorowanie wezwań może skutkować choćby wizytą policji i siłowym doprowadzeniem przed komisję.