Władze Toronto chcą, by budowniczy małych domków dla bezdomnych usunął je z parku

bejsment.com 3 tygodni temu

Samu Nauel, węgierski uchodźca, pozuje do zdjęcia na zewnątrz swojego małego schroniska

Samu Nauel, odkąd w 2023 roku przeprowadził się z Węgier do Kanady i złożył wniosek o azyl, praktycznie nie ma stałego miejsca zamieszkania. Przez pewien czas mógł zatrzymać się w hotelu w Toronto, ale ostatecznie został z niego usunięty. 15 stycznia – w dniu, w którym oficjalnie przyjęto jego wniosek o azyl – otrzymał klucz do niewielkiego mobilnego domku, białego kampera ustawionego w parku w centrum miasta.

– Śpię dobrze, mam łóżko… Mam choćby mały stolik – mówił 50-latek tydzień po przeprowadzce do domeczku w St. James Park. – To niesamowite.

Jednak niespełna miesiąc później władze Toronto zwróciły się do organizacji non-profit Tiny Tiny Homes, która stworzyła projekt oddawania tych małych domków bezdomnym, o usunięcie pięciu takich schronień z parku. jeżeli do tego dojdzie, Nauel ponownie znajdzie się na ulicy.

Rzecznik miasta, Russell Baker, poinformował, iż konstrukcje nie mogą pozostać w St. James Park, który jest miejską własnością. W e-mailu wysłanym w piątek podkreślił, iż choć miasto docenia inicjatywę mieszkańców, którzy troszczą się o osoby w potrzebie, to małe domki mogą stanowić zagrożenie zarówno dla ich mieszkańców, jak i innych osób przebywających w pobliżu. Dodatkowo ograniczają one publiczne korzystanie z parku i utrudniają pracę miejskich służb.

– Miasto planuje w tym roku przedstawić raport dotyczący możliwości wykorzystania takich mikroschronień jako uzupełnienia istniejącego systemu noclegowni, jednak w tej chwili ich umieszczanie na terenach miejskich nie jest dozwolone – dodał Baker.

Ryan Donais, budowlaniec i założyciel Tiny Tiny Homes, rozpoczął swój projekt z myślą o przeciwdziałaniu powstawaniu obozowisk dla osób bezdomnych, które w ostatnich latach rozrosły się w Ontario.

– Wiosną zeszłego roku doszedłem do wniosku, iż tak dalej być nie może. Powiedziałem sobie: „Trzeba coś z tym zrobić” i postanowiłem stworzyć pierwszy prototyp – opowiadał Donais w wywiadzie udzielonym w St. James Park.

Każdy mały domek jest wykonany z włókna szklanego i wyposażony w łóżko, niewielką kuchnię, panel słoneczny na dachu zapewniający oświetlenie i wentylację oraz system ogrzewania na olej napędowy. Schronienia można łatwo przewozić.

Donais przyznał, iż dotychczas udało mu się zbudować tylko kilka takich konstrukcji, ale wierzy, iż jego inicjatywa ma potencjał, by pomóc rozwiązać problem bezdomności w Toronto i okolicach.

– W Kanadzie nikt nie powinien mieszkać w namiocie – podkreślił.

Na swojej stronie internetowej Tiny Tiny Homes poinformowało, iż miasto może podjąć kroki prawne lub egzekucyjne w celu usunięcia schronień z parku St. James. Organizacja zachęca mieszkańców do podpisania petycji, w której apeluje do władz o znalezienie alternatywnych lokalizacji dla małych domków.

„Likwidowanie schronień awaryjnych nie rozwiąże kryzysu bezdomności w Toronto. Nie zapewnia też bezpieczeństwa ani godności osobom w kryzysie, a jedynie wypycha problem w inne miejsce” – czytamy w petycji, którą podpisało już ponad 22 tysiące osób. „Miasto ma zarówno prawny, jak i moralny obowiązek zajęcia się problemem bezdomności.”

Radna Alejandra Bravo, która zajmuje się rozwojem gospodarczym i społecznym miasta, zapewniła, iż współpracuje z Tiny Tiny Homes w poszukiwaniu rozwiązania.

„Od dawna opowiadam się za uwzględnieniem różnych form schronień i mieszkań tymczasowych dla osób bezdomnych, w tym koncepcji małych domów” – napisała w piątkowym oświadczeniu.

W piątkowe popołudnie wszystkie pięć niewielkich domków, oznaczonych czerwonymi i fioletowymi naklejkami w kształcie serca, przez cały czas znajdowało się w parku.

Diana Chan McNally, która od dekady pomaga bezdomnym w Toronto, podkreśliła, iż miasto wielokrotnie ignorowało innowacyjne rozwiązania proponowane przez ludzi z dobrymi intencjami, a czasem wręcz uznawało ich działania za nielegalne.

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Khaleela Seivwrighta, cieśli, który podczas pandemii COVID-19 zbudował około 100 małych domków dla osób bezdomnych. W wyniku sporu prawnego z miastem musiał zaprzestać instalowania nowych schronień i przenosić te, które już postawił.

Chan McNally zaznaczyła, iż choć najlepszym długofalowym rozwiązaniem jest zapewnienie mieszkań, to w obliczu kryzysu konieczne są tymczasowe alternatywy, takie jak małe domki.

– Biorąc pod uwagę skalę bezdomności w całej Kanadzie, potrzebujemy rozwiązań, które można gwałtownie wdrożyć i które są stosunkowo niedrogie. choćby niewielkie schronienie to więcej niż nic – powiedziała.

Wskazała również, iż miejskie noclegownie często nie są bezpieczne – zdarza się, iż kilkadziesiąt osób śpi w jednym dużym pomieszczeniu, co może prowadzić do niezdrowych i niebezpiecznych sytuacji.

Dlatego, jej zdaniem, miasto powinno zaakceptować inicjatywy takie jak Tiny Tiny Homes i znaleźć odpowiednie miejsca dla przenośnych domków.

Podobne stanowisko zajmuje Jody Steinhauer, założycielka organizacji charytatywnej Engage and Change.

– Ludzie nie mieszkają w namiotach, bo chcą wybrać się na zimowy kemping – podkreśliła. – Są tam, bo gdy zgłaszają się do schroniska, nie ma dla nich miejsca. jeżeli nie mogą dostać się do noclegowni, a na zewnątrz jest mróz, to dokąd mają pójść?

Według danych miejskich w 2024 roku każdej nocy w schroniskach znajdowało się średnio 12200 osób – o 1500 więcej niż rok wcześniej.

Steinhauer zaapelowała do miasta o wyznaczenie terenu, gdzie można byłoby zbudować osiedle małych domków.

– Dajcie im przestrzeń. Ogrodzony teren z infrastrukturą, centrum społecznym, wsparciem pracowników socjalnych i dostępem do opieki zdrowotnej – sugerowała.

Podkreśliła, iż tego typu projekty mogą nie tylko pomóc osobom w kryzysie, ale także poprawić sytuację w społecznościach, gdzie rozrastają się obozowiska dla bezdomnych.

– Gdy ludzie mają pewność, iż każdej nocy będą mogli zasnąć w ciepłym łóżku, wtedy mogą zrobić kolejny krok, znaleźć pracę, wynająć mieszkanie i odzyskać stabilność – dodała.

Na podst. CityNews

Idź do oryginalnego materiału