Konsultant krajowy w dziedzinie neurologii stwierdził, iż dobrze byłoby przywrócić specjalizację z dziedziny pielęgniarstwa neurologicznego. Czy Krystyna Ptok z Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych zgodziła się z nim? I czy w ogóle specjalizacji w pielęgniarstwie powinno być więcej?
Bartosz Karaszewski zaapelował
Spotkanie Parlamentarnego Zespołu do spraw Chorób Centralnego Układu Nerwowego oraz Parlamentarnego Zespołu do spraw Pielęgniarek i Położnych dotyczyło pielęgniarstwa neurologicznego – odbyło się 23 czerwca w Sejmie z inicjatywy prof. Bartosza Karaszewskiego, konsultanta krajowego w dziedzinie neurologii. Pisaliśmy o tym w tekście „Pielęgniarki neurologiczne potrzebne na cito”.
Ekspert mówił o znaczeniu komplementarności postępowania i interdyscyplinarności różnych zawodów medycznych w kontekście komfortu pacjentów neurologicznych, podkreślając ważność opieki pielęgniarskiej na oddziałach neurologicznych.
– Praca pielęgniarska na neurologii jest specyficzna, wymaga dodatkowych dużych kompetencji i umiejętności. Dlatego zaproponowaliśmy, żeby powrócić do możliwości utworzenia specjalizacji z neurologii dla pielęgniarek. Wynika to nie tylko z naszego doświadczenia klinicznego i codziennej pracy z pacjentami, ale także z badań naukowych. W medycynie udaru mózgu mamy duże, randomizowane badania, które pokazują, iż rokowania pacjenta hospitalizowanego na oddziale udarowym, niezależnie od procedur specyficznego postępowania, takich jak tromboliza czy trombektomia, rosną, o ile ma adekwatną serię procedur wykonywanych przez pielęgniarkę – mówił neurolog.
Prof. Bartosz Karaszewski podkreślił, iż pielęgniarstwo na oddziałach neurologicznym i udarowym ma swoją specyfikę, dlatego warto byłoby wrócić do koncepcji specjalizacji z pielęgniarstwa neurologicznego.
Krystyna Ptok skomentowała
Wypowiedź prof. Karaszewskiego potraktowaliśmy jako przyczynek do rozmowy o większej liczbie specjalizacji w pielęgniarstwie – o to, podczas Forum Ekononiczmego w Karpaczu, spytaliśmy Krystynę Ptok, przewodniczącą Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, członka Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Czy Krystyna Ptok zgodziła się z prof. Karaszewskim?
W dokumencie „Polityka Wieloletnia Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa w Polsce”, która została przyjęta uchwałą Rady Ministrów w 2019 r., jest zapis ograniczający liczbę specjalizacji pielęgniarskich. Wiąże się to z tym, iż tych było zbyt wiele. Po pandemii COVID-19 sytuacja w ochronie zdrowia jednak się zmieniła. Wydaje się, iż przydałoby się przywrócenie kilku specjalizacji – stwierdziła Krystyna Ptok, sugerując, iż jedną z nich mogłaby być ta z neurologii.
Co poza tym – jakich innych specjalizacji brakuje?
– Zwiększyła się liczba osób chorujących na cukrzycę. Warto byłoby wrócić do specjalizacji z dziedziny pielęgniarstwa diabetologicznego. Pielęgniarki mogłyby być edukatorami, prowadzącymi pacjentów z wyrównaną cukrzycą, kiedy nie jest konieczna interwencja lekarzy – oceniła.
Ptok mówiła też o specjalistacji z genetyki.
– Nie ma sensu w nieskończoność mnożyć specjalizacji w dziedzinie pielęgniarstwa, ale wydaje się, iż warto byłoby stworzyć specjalizacje z neurologii, diabetologii i genetyki – podsumowała.
Rozmowa z ekspertką – nagrana podczas XXXIV Forum Ekonomicznego w Karpaczu – do obejrzenia poniżej.