Wezwanie w kodzie pierwszym. Ratownik opowiada, co go spotkało

wiadomosci.wp.pl 3 godzin temu
- Wezwanie było w kodzie pierwszym, czyli wyjazd pilny. Na miejscu zastaliśmy pacjenta leżącego na podłodze - relacjonuje WP ratownik medyczny z Zamościa zaatakowany podczas udzielania pomocy. Sprawdzamy, co do tej pory zrobił rząd, aby po tragedii w Siedlcach zapewnić większe bezpieczeństwo ratownikom.
Idź do oryginalnego materiału