Wcale nie toaleta i klamki. To tu w hotelu jest najwięcej bakterii. Mało kto o tym wie

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Gdzie znajduje się najwięcej bakterii w hotelu? Wiele osób prawdopodobnie bez zawahania się odpowie, iż przede wszystkim na desce toaletowej oraz klamkach. Prawda okazuje się jednak zgoła inna. Na te przedmioty lepiej uważać w szczególności.
choćby nie zdajemy sobie sprawy z tego, z iloma bakteriami mamy bezpośredni kontakt każdego dnia. Jednak istnieją miejsca i przestrzenie, gdzie jest ich znacznie więcej niż normalnie. Mowa m.in. o klamkach w miejscach publicznych i przyciskach windy czy domofonu, które mogą mieć więcej patogenów niż... deska klozetowa w domu. Choć oczywiście nie należy przesadzać ze sterylnością, nieco ostrożności jest jak najbardziej wskazane. Zwłaszcza kiedy wybierasz się na wymarzony odpoczynek w hotelu. Na co lepiej uważać? Ekspert hotelowy wymienił portalowi daily.co.uk przedmioty, które sprzątane są najrzadziej.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak wygląda hotel 5-gwiazdkowy w Kolumbii? W Polsce miałby maksymalnie trzy gwiazdki


Gdzie znajduje się najwięcej bakterii w hotelu? Mało kto o tym pomyśli
Po każdym pobycie w hotelu wszystkie używane przez gości pościele i prześcieradła oddawane są do prania, a kolejni podróżni otrzymują nowe, czyste i pachnące komplety. Nieco inaczej jednak wygląda sytuacja z kocami, dekoracyjnymi poduszkami i pledami. Okazuje się bowiem, iż nikt ich nie czyści choćby nie przez tygodnie, a miesiące. Z tego powodu można w nich znaleźć bakterie, martwy naskórek, ślinę, płyny ustrojowe i inne. Dlatego podczas pobytu najlepiej z nich nie korzystać, a jeżeli już, to wcześniej zdjąć z łóżka i całość potraktować środkiem dezynfekującym. Dobrym zwyczajem jest również zabieranie ze sobą podróżnych poszewek lub prześcieradeł.


Gdzie znajduje się najwięcej bakterii w hotelu?Hotel. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pexels.com / pixabay


Na co uważać w hotelu? Przemyj, zanim użyjesz
Przed pierwszym użyciem warto również porządnie przetrzeć słuchawkę telefoniczną oraz pilot do telewizora. Bywają dotykane naprawdę często, a ich czyszczenie przez obsługę zwykle jest powierzchowne. W badaniach, na które powołuje się portal, wykryto, iż mogą zawierać m.in. bakterie powodujące infekcję dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. Na szczególną uwagę zasługuje też łazienka, a zwłaszcza słuchawki prysznicowe, głowica, z której leci woda (nawet 25 tys. więcej bakterii niż deska klozetowa), zasłony, wanna oraz umywalka. Zdarza się, iż obsługa czyści wszystko jedną szmatką. Dlatego, zanim wejdziesz pod prysznic, odkręć na chwilę wrzątek, dodatkowo przetrzyj newralgiczne powierzchnie chusteczką dezynfekującą oraz przemyj szamponem wannę.


Portal przestrzega też przed wiadrami na lód, które często są jedynie przepłukiwane. Tymczasem zdarza się, iż po upojeniu alkoholowym goście do nich wymiotują. Dlatego też najlepiej prosić o zastosowanie plastikowego wkładu do wiaderka lub sięgać jedynie po zapakowany w torbie lód, który dostaniesz m.in. w barze lub sklepie. Ponadto należy uważać na hotelowe szklanki i ekspresy do kawy dostępne w pokojach. Również bywają jedynie płukane lub przecierane. Dobrym rozwiązaniem jest zabieranie swojego kubka lub porządne przetarcie szkła, zaś w przypadku maszyny, dokładne przemycie lub zamawianie kawy w barze. Sprawdzasz poziom czystości w hotelowym pokoju po przybyciu? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału