W Senacie o priorytetach leczenia chorób kardiologicznych ►

termedia.pl 7 miesięcy temu
Zdjęcie: Tomasz Ozdoba/Kancelaria Senatu


Parlamentarny Zespół do spraw Kardiologii dyskutował na temat priorytetów dla tej dziedziny medycyny na najbliższe lata. W spotkaniu udział wzięli między innymi dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii prof. Janina Stępińska, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prof. Robert Gil oraz prezes Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego prof. Maciej Banach.



  • Senat zamierza 2025 r. ogłosić rokiem profilaktyki zdrowotnej
  • O ile nie ma już problemów z leczeniem, to wciąż dużym wyzwaniem jest realizacjia edukacji i profilaktyki zdrowotnej chorób układu krążenia u dzieci
  • Zostały już określone działania zapobiegające chorobom układu krążenia, ale teraz potrzebne są w tym zakresie konkretne decyzje polityczne i administracyjne

Duże nakłady, małe efekty
W trakcie debaty skupiono się przede wszystkim na profilaktyce i prewencji chorób układu krążenia u dzieci. Jak poinformowała przewodnicząca zespołu, senator Agnieszka Gorgoń-Komor, Senat zamierza ogłosić rok 2025 rokiem profilaktyki zdrowotnej. Dlatego posiedzenie poświęcono wypracowaniu konkretnych konkluzji i rekomendacji dotyczących profilaktyki i prewencji tych chorób u najmłodszych.

Przewodnicząca Komisji Zdrowia, senator Beata Małecka-Libera, wskazała, iż posiedzenie było w gruncie rzeczy konferencją naukową, która pokazała, jak wiele wyzwań stoi przed nami zarówno w kardiologii, jak i w całej medycynie. Jej zdaniem najmocniej wybrzmiały edukacja i profilaktyka.

– Można powiedzieć, iż nie mamy już problemów z leczeniem, istnieje natomiast problem związany z profilaktyką zdrowotną – podkreśliła.

Jak wskazała, mamy wiele programów medycznych i zdrowotnych, z Narodowym Programem Zdrowia na czele, na które idą ogromne pieniądze, a ich efekty, niestety, są zerowe. Podstawowe pytanie brzmi więc: w jaki sposób zaprogramować ich skuteczność, stworzyć program, który będzie adekwatnie służył społeczeństwu i zdrowiu publicznemu.

Nie wolno czekać
– Mnie nie chce się już czekać – przekonywał prof. Maciej Banach, wskazując, iż eksperci i lekarze określili już konieczne do podjęcia działania zapobiegające chorobom układu krążenia, wynikające z hipercholesterolemii rodzinnej czy wielochorobowości.

– Potrzeba jednak konkretnych decyzji administracyjnych, także politycznych – zaznaczył prof. Banach.

Z odkładaniem „wiedzy” na później nie zgodziła się też prof. Małgorzata Myśliwiec z Uniwersytetu Gdańskiego. Według niej konieczne jest przeprowadzanie badań przesiewowych u dzieci, wprowadzenie uniwersalnego skriningu w czasie bilansu 6-latka, stworzenie poradni lipidowych dla dzieci w całej Polsce, a także protokołu przekazania pacjenta pod opiekę dla dorosłych i odwrotnie.

– Wszystkie badania dowodzą, że włączenie leczenia hipolipemizującego ok. 6.–10. roku życia jest korzystne, zmniejsza ryzyko rozwoju miażdżycy, incydentów sercowo-naczyniowych już po 35. roku życia. Zastosowanie badania przesiewowego populacyjnego, a następnie kaskadowego wśród członków rodziny pozwoli zastosować prewencję u młodych dorosłych z FH – mówiła.

Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Kardiologii prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prof. Robert Gil zaprezentował dekalog polskiej kardiologii na lata 2023–2025, a najpilniejsze potrzeby z punktu widzenia polskich pacjentów, dotyczące profilaktyki, diagnostyki i leczenia, przedstawiła prezes Stowarzyszenia EcoSerce Agnieszka Wołczenko. Zapoznano się też z priorytetami Ministerstwa Zdrowia w dziedzinie kardiologii.

Idź do oryginalnego materiału