Gigantyczną dziurę grawitacyjną szacuje się na ponad dwa miliony kilometrów kwadratowych. Zagadką jest tutaj między innymi o oddziaływanie grawitacyjne, które różni się od innych miejsc na ziemi, bo jest zdecydowanie słabsze od nich. Naukowcy z Indyjskiego Instytutu Nauk w Bangalore rozwikłali tę zagadkę a wszystko zostało opisane w periodyku Geophysical Research Letters
REKLAMA
Zobacz wideo
Dziura ozonowa ciągle się powiększa. Kto za to odpowiada? Skąpstwo i chińskie firmy budowlane
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak powstał niski geoid na Oceanie Indyjskim? Nasza planeta nie jest idealną sferą
Kształt naszej ziemi opisuje tzw. geoida, która swym wyglądem przypomina nieregularnego ziemniaka. Chociaż same wizualizacje geoidy nie są wystarczająco precyzyjne, a odchylenia, doliny i wypukłości są nieco przesadzone. Przyciąganie grawitacyjne na ziemi różni się w zależności od miejsca. Na Oceanie Indyjskim istnieje jedna z takich depresji, na powierzchni geoidy, która nazywana jest Indian Ocean geoid low (IOGL). Naukowcy odkryli, iż poziom morza jest niemal sto metrów niższy, od średniej globalnej. Aby to obliczyć, wykorzystali obszerne modele komputerowe, które pozwoliły im dojść do wniosku, iż za tę anomalię odpowiedzialna jest gigantyczna struktura kamienista, która znajduje się w płaszczu ziemskim, jakieś 1000 kilometrów pod powierzchnią Afryki. Najprawdopodobniej wraz z ruchami płaszcza ziemskiego przemieszcza się on z Afryki do Oceanu Indyjskiego.
Jest tam tak pięknie, iż zamieszkał tu Makłowicz. Plaże są przepiękne
Skąd pod Afryką takie tajemnicze struktury? Niegdyś podejrzewano planetoidę
Ziemię na początku swojej ewolucji uderzyła planetoida - i tak z początku podejrzewano, iż ta tajemnicza geoida to jest fragment planetoidy, lub innej planety. Jednak badania potwierdziły całkiem inną teorię. Okazuje się, iż dno oceanu to fragmenty dna nieistniejącego już oceanu, który niegdyś znajdował się między superkontynentami Gondwany i Laurazji, 200 milionów lat temu. Część skorupy ziemskiej na wskutek ruchów kontynentalnych została wepchnięta przez inne jej fragmenty do płaszcza ziemskiego. Anomalia grawitacyjna na Oceanie Indyjskim mogła powstać już ponad 20 milionów lat temu, gdy skorupy w płaszczu ziemskim zostały otoczone poprzez gorącą magmę o niskiej gęstości. Oczywiście to wszystko jest tylko teorią, a naukowcy podkreślają, iż tak naprawdę wpływ na to mogą mieć inne czynniki.
Były uczestnik "Love is Blind" wyznał prawdę. Praca była koszmarem