U pacjentów z łuszczycą ryzyko wystąpienia NAFLD wzrasta dwukrotnie

termedia.pl 2 lat temu
Zdjęcie: 123RF


Pacjenci z przewlekłą łuszczycą plackowatą są narażeni na prawie dwukrotnie większe ryzyko wystąpienia niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby (NAFLD), a ryzyko to wzrasta u osób z cięższym zajęciem skóry oraz z łuszczycowym zapaleniem stawów.

Takie są wnioski z metaanalizy przeprowadzonej przez naukowców z University of Verona, zaprezentowanej na dorocznym spotkaniu Group for Research and Assessment of Psoriasis and Psoriatic Arthritis.

– Nasze odkrycia sugerują, iż pacjenci z łuszczycą powinni być poddawani badaniu ultrasonograficznemu w przypadku problemów metabolicznych związanych z NAFLD – poinformował dr Francesco Bellinato, jeden ze współautorów badań.

Naukowcy uwzględnili w swojej pracy 76 niezduplikowanych publikacji i 11 badań obserwacyjnych. Wszystkie dotyczyły łuszczycy i łuszczycowego zapalenia stawów rozpoznawanych na podstawie ściśle określonych kryteriów diagnostycznych oraz NAFLD potwierdzonej biopsją wątroby lub badaniem obrazowym.

Dane zbiorcze objęły 249 333 pacjentów z łuszczycą, z których 49 proc. miało NAFLD, oraz 1 491 402 pacjentów kontrolnych, u których w 36 proc. przypadków wykryto NAFLD. W ujęciu geograficznym po cztery badania pochodziły z Ameryki Północnej i z Europy, a trzy z Azji.

Po agregacji danych okazało się, iż ryzyko wystąpienia NAFLD wśród osób z łuszczycą w stosunku do osób z grupy kontrolnej rośnie dwukrotnie. W ośmiu badaniach, które obejmowały analizę względnego ryzyka w kontekście nasilenia zmian skórnych zdefiniowanego dzięki wskaźnika PASI (Psoriasis Area and Severity Index), stwierdzono, iż w porównaniu z pacjentami bez NAFLD pacjenci z łuszczycą i z NAFLD mieli znacznie wyższy średni wynik PASI w analizie średniej ważonej (OR 3,93; 95% CI). Wśród pacjentów z łuszczycowym zapaleniem stawów ryzyko wystąpienia NAFLD było dwukrotnie wyższe niż w grupie kontrolnej. W grupach pacjentów z łuszczycą i z łuszczycowym zapaleniem stawów ryzyko wystąpienia NAFLD nie różniło się istotnie.

Z kolei w jednej z największych metaanaliz przeprowadzonych przez zespół dr. Alexisa Ogdiego z University of Pennsylvania badaniem objęto dane pochodzące od ponad 1,5 mln pacjentów, w tym 54 251 pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS) oraz równie liczną grupę z łuszczycowym zapaleniem stawów i łuszczycą. Jak stwierdzono, współczynnik ryzyka wystąpienia NAFLD był podwyższony zarówno u pacjentów z łuszczycą, jak i łuszczycowym zapaleniem stawów. Nie był on jednak podwyższony u pacjentów z RZS.

Ryzyko to zależało od stopnia nasilenia schorzenia. Było znaczące u osób z łagodną postacią łuszczycy i dwukrotnie większe u osób z umiarkowaną lub ciężką łuszczycą oraz z łuszczycowym zapaleniem stawów. Według dr. Bellinato mechanizmy leżące u podstaw związku między łuszczycą a NAFLD są jeszcze nieznane, ale zachodzi podejrzenie wystąpienia „stanu wielozapalnego”.

– Wydzielanie mediatorów stresu prozapalnego, prozakrzepowego i oksydacyjnego zarówno w skórze łuszczycowej, jak i tkance tłuszczowej może działać ogólnoustrojowo i promować oporność na insulinę oraz inne zaburzenia metaboliczne, które sprzyjają rozwojowi i progresji NAFLD – wyjaśnił dr Bellinato, omawiając metaanalizę swojego zespołu. Jak dodał, nieinwazyjne metody przesiewowe, np. w tej chwili stosowane obliczanie wskaźnika zwłóknienia, mogą być przydatne do oceny pacjentów z łuszczycą pod kątem NAFLD i gdy jest to konieczne, skierowania ich do hepatologa.

Jak stwierdził jeden ze współautorów badań prof. Ogilviego, dr Joel M. Gelfand z University of Pennsylvania, nie jest jasne, czy łuszczyca powoduje stłuszczenie wątroby, czy odwrotnie, ale klinicyści powinni być świadomi tego związku.

Jeśli NAFLD zostanie zidentyfikowany u pacjenta z łuszczycą, terapia jest limitowana, ale dr Gelfand zasugerował, iż pacjenci powinni być świadomi ryzyka. – Klinicyści powinni zachęcać pacjentów z łuszczycą do podejmowania działań mających na celu ochronę wątroby, takich jak unikanie nadmiernego picia alkoholu i próba utrzymania prawidłowej masy ciała – dodał.

Opracowanie Marek Meissner
Idź do oryginalnego materiału