Każdy rodzic szuka sposobu i robi wszystko, aby uczynić swoje dziecko szczęśliwym. Okazuje się, iż w tej ciężkiej pracy wcale nie chodzi o pieniądze, ilość zajęć dodatkowych, ani choćby o czas, jaki poświęcasz synowi lub córce. Choć te elementy bywają pomocne, to nie one stanowią fundament. Jak więc wychować mądre, odporne psychicznie i szczęśliwe dziecko? Odpowiedź może zaskakiwać.
Podstawowym warunkiem jest... twoje szczęście!
Tak, to nie żart. Furtką dla dziecka do dobrego życia są szczęśliwi i spełnieni rodzice. jeżeli chcesz, by twoje dziecko było pogodne, ufne wobec świata, najpierw zadbaj o siebie. Brzmi jak banał? Psychologia mówi jasno: emocjonalny klimat domu kształtuje się wokół emocji dorosłych. A dzieci – niczym gąbki – chłoną to, co im najbliższe.
Dziecko nie potrzebuje idealnych rodziców, ale takich, którzy są w kontakcie ze swoimi emocjami, potrafią mówić o swoich potrzebach i szanują swoje granice. Gdy dorosły żyje w zgodzie ze sobą, potrafi regulować stres i pokazuje, iż warto o siebie dbać, maluch uczy się tego samego. Rodzic, który potrafi się śmiać, odpoczywać, rozwijać swoje pasje, daje dziecku niewidzialne przyzwolenie na to, by i ono szukało swojej drogi do szczęścia.
Psychologowie podkreślają: autentyczność i równowaga mają najważniejsze znaczenie
To nie wystudiowany spokój czy perfekcyjne wychowanie wpływają na dobrostan dzieci, ale autentyczność dorosłych. jeżeli rodzic tłumi emocje, żyje w chronicznym stresie lub poświęca się całkowicie dziecku kosztem siebie – dziecko to wyczuje. Nieraz nieświadomie bierze wtedy na siebie ciężar emocjonalny, którego nie powinno dźwigać. To właśnie dlatego tak ważne jest, by dorośli nie zapominali o sobie w procesie wychowania.
Spełniony rodzic to taki, który potrafi:
- odpoczywać bez poczucia winy,
- zadbać o relację partnerską,
- mieć przestrzeń na własny rozwój.
Właśnie to daje poczucie bezpieczeństwa – dziecko widzi, iż świat dorosłych jest stabilny, przewidywalny i pełen dobrych emocji. To z takiego środowiska najczęściej wyrastają dzieci, które nie boją się próbować, są interesujące świata i odporne psychicznie.
Zadbaj o siebie, by dziecko nie musiało „zajmować się” twoimi emocjami
Rodzicielstwo to nieustanne dawanie – miłości, troski, uwagi. Ale nie da się nalać z pustego dzbana. jeżeli jesteś zmęczony, sfrustrowany i przytłoczony, twoje dziecko to odczuje. Zamiast więc walczyć o każdą minutę wspólnej zabawy czy kolejne edukacyjne aktywności, czasem lepiej zatrzymać się i zadać sobie pytanie: czy ja jestem szczęśliwy/a? To pytanie powinno być punktem wyjścia.
Paradoksalnie – troska o własne potrzeby, odpoczynek, relaks i poczucie sensu życia nie są egoizmem w rodzicielstwie. To fundament. Bo kiedy jesteś spokojny i spełniony, twoje dziecko rośnie w atmosferze, która sprzyja rozwojowi, bliskości i prawdziwemu szczęściu.
Zobacz też:
- Wykończona matka 2-latki zobaczyła to na tecie ciążowym. "To jakiś obłęd"
- Matka rzuciła pomysł na niecodzienny prezent dla wychowawczyni. Na grupie klasowej ją zakrzyczeli
- Jej córeczka poszła na nocowankę i zniknęła bez śladu. Nowy serial Disneya to horror dla rodziców