Tusk o aborcji. Premier nie chce z nikim negocjować

angora24.pl 6 miesięcy temu

Premier uspokaja

Dziś na porannej konferencji Donald Tusk wypowiedział się o prawie aborcyjnym.

Kobieta musi mieć tu głos decydujący. Moje i Koalicji Obywatelskiej stanowisko w sprawie prawa kobiet polskich do legalnej i bezpiecznej terminacji ciąży pozostaje niezmienne.

Następnie premier dodał:

Bardzo dużo emocji wzbudziła kwestia aborcji i przesuwania terminu debaty. Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, iż czy ta debata nad projektami dotyczącymi aborcji odbędzie się jutro, czy za miesiąc, to w niczym nie zmieni mojego i Koalicji Obywatelskiej stanowiska w sprawie prawa kobiet polskich do legalnej i bezpiecznej terminacji ciąży.

Gdyby nie głosy, które poleciały na 3D i obrzydzanie jednej listy, teraz może Tusk spokojnie mógłby zrealizować zobowiązanie kampanijne wobec kobiet. A tak🤷🏻‍♀️ Więc pretensje nie do niego. Było do przewidzenia. W kolejnych wyborach wiecie, na kogo głosować. #aborcja #PrawaKobiet https://t.co/ooIKax9zYD

— Words2Swords 🖋📚🔎📰💭 (@Words2Swords) March 7, 2024

Premier oznajmił, iż nie będzie negocjować, niezależnie od terminu, na jaki zdecyduje się marszałek w sprawie procedowania projektów. Wskazał, iż prawo do aborcji do 12. tygodnia staje się oczywiste dla wszystkich. Podkreślił zrozumienie irytacji kobiet związanej z debatą prowadzoną przez mężczyzn na temat ich praw.

Tusk zapewnił również, iż stanowisko jego i partii KO pozostaje niezmienione. Premier dodatkowo podkreślił, iż decydujący głos powinny mieć kobiety. Premier zwrócił uwagę na obecną rzeczywistość polityczną i różnice poglądów w koalicji rządzącej. Zaznaczył, iż podejmowane są działania w celu zmiany nastawienia lekarzy i prokuratorów w kwestii aborcji, gdy wymaga tego zdrowie i życie kobiety, niezależnie od losów projektów ustaw.

Kość niezgody

Wielu komentatorów zaznacza także fakt przesuwania się debaty o aborcji oraz postępującego w tej materii rozłamy obecnych koalicjantów.

W listopadzie ubiegłego roku Lewica złożyła dwa projekty ustaw dotyczące liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo zmniejsza karalność aborcji i udzielania jej pomocy, a drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.

Aż się łezka w oku kręci 😢 https://t.co/0NO1NzQmEi

— Anna-Maria Żukowska 💁🏻‍♀️ (@AM_Zukowska) March 6, 2024

Pod koniec stycznia tego roku do Sejmu wpłynął projekt autorstwa grupy posłów z klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Projekt ten przewiduje, iż osoba będąca w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

Oprócz tych inicjatyw pod koniec lutego Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) złożyła w Sejmie projekt ustawy, który kwestionuje orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku w sprawie przepisów dotyczących aborcji. Politycy Trzeciej Drogi zapowiedzieli również złożenie wniosku o referendum w tej sprawie.

Idź do oryginalnego materiału