Jak po coś przeciwbólowego albo na przeziębienie, to na stację paliw czy do pobliskiego sklepu, o ile są jeszcze czynne. Bo w okolicy nie ma apteki. – Mieszkam na wsi. W mojej gminie nie ma ani jednej apteki – mówi pan Jan.Można powiedzieć, iż jednak ma szczęście, bo... – To miejscowość między dwoma miastami powiatowymi i o ile jest jakaś potrzeba, to aptekę znajdę tam. Ale i tak do najbliższej mam jakieś 6 kilometrów. Ale już do działającej w nocy muszę jechać ponad 10 kilometrów – narzeka.Dwa miliony Polaków ma problem z dostępem do lekówOsoby mieszkające w miastach mogą się zdziwić, ale w Polsce brakuje aptek. Takie punkty na co drugiej ulicy to właśnie domena miast. Poza nimi jest już jednak gorzej. PRZECZYTAJ TEŻ: Sławomir Mentzen w Tomaszowie Lubelskim i Hrubieszowie. "Czy ktoś myśli o obronie Polski?"„Według danych rządowego Rejestru Aptek i GUS choćby 2 mln Polaków ma problem z dostępem do leków, ponieważ muszą jeździć po nie wiele kilometrów” – podaje portalsamorządowy.pl. I dodaje, iż ponad 400 gmin nie ma dostępu do aptek, a ponad 100 do punktów aptecznych.– Nie powinniśmy traktować dostępu do leków jako przywileju, ale jako święte prawo każdego obywatela. Pamiętajmy przy tym, iż wraz z aptekami pacjenci zyskują dostęp do usług farmaceutycznych, jak np. szczepienia, które zabezpieczają nasze zdrowie – komentuje Mariusz Kisiel, przewodniczący Platformy Aptecznej Pracodawców RP.Polski rynek apteczny reguluje aż 18 aktów prawnychChodzi o przepisy. Eksperci oceniają, iż w Polsce są za ostre normy, a rynek apteczny reguluje aż 18 aktów prawnych. A to przekłada się na problemy mieszkańców. – jeżeli obowiązujące przepisy nie pozwolą na otwarcie apteki to ten problem przez cały czas nie będzie rozwiązany. A przecież apteka jest jednym z najważniejszych miejsc z punktu widzenia wielu mieszkańców - szczególnie tych starszych, czy z małymi dziećmi. Leki powinny być dostępne i w tym celu wszyscy na każdym szczeblu powinni działać wspólnie. Mam nadzieję, iż apteki wrócą na swoje miejsce, także w mojej gminie – ocenia Jakub Krzysztof Wierzbicki, wójt gminy Perlejewo, gdzie już od lat nie ma apteki.