Mieszkańcy korzystający z usług wadowickiego szpitala zdębieli ze zdziwienia, kiedy oczekując na usługę medyczną w wadowicki szpitalu, zostali poproszeni, aby odsunąć się od parawanu. Powód był bardzo poważny.
Do portalu Wadowice24.pl zadzwonił mieszkaniec, który w niedzielę (8.09) musiał skorzystać z usługi medycznej na oddziale chirurgii urazowej w wadowickim szpitalu.
Mężczyzna oczekiwał pod jednym z pokoi przyjęć na szpitalnym korytarzy, kiedy podeszła do niego pracownica i zakomunikowała, aby odsunął się od parawanu, który został umieszczony niedaleko okna.
Zostałem poinformowany, iż to jest izolatka i za parawanem leży osoba chora na Covid. Tuż obok były sale dla osób po operacjach. Czy to tak powinno wyglądać? - pyta nas retorycznie pacjent.
Rozmówca przypomina, iż Covid przenosi się drogą kropelkową, a izolatka w postaci parawanu prawdopodobnie nie sprawdza się tak, jak zamykany oddzielny pokój szpitalny.
Tymczasem resort zdrowia ostrzega przed wzrastającą liczbą zachorować na Covid. w tej chwili dominujące objawy mogą być przeziębieniem i występują około 5-6 dni po zakażeniu. Należą do nich: kaszel, ból gardła, gorączka, bóle mięśniowe i zmęczenie. U części pacjentów pojawiają się również: biegunka, wymioty, bóle brzucha, zapalenie spojówek i problemy ze snem.
Na szczęście przebieg choroby jest o wiele łagodniejszy niż na początku pandemii sprzed kilku lat. Tak zwany szczyt zachorowań w tym sezonie przedstawiciele resortu zdrowia oraz inspektorzy sanitarni przewidują na połowę października.
