HPV to wirusowy brodawczak ludzki. Szczepienie przeciwko niemu nie jest obowiązkowe, ale lekarze do tego gorąco namawiają. Zwłaszcza dorastające dziewczynki i chłopców. Szczepienie chroni np. przed rakiem szyjki macicy czy odbytu. Darmowe szczepionki są dla dziewcząt i chłopców od 9 do 14 roku życia.I to się może zmienić.Wiceminister zdradza plany– Jest plan, aby szczepienia przeciwko wirusowi HPV były obowiązkowe. To wymaga zmiany rozporządzenia, ale chcemy, aby te szczepionki były powszechniejsze – powiedział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Wyjawił to w rozmowie z „Menadżerem Zdrowia”.Nie jest to pomysł zupełnie nowy, ale po raz pierwszy tak jasno zadeklarowany. W połowie sierpni Ministerstwo Zdrowia mówiło o sprawie bardziej ogólnie: „Rozważane są różne scenariusze i rozwiązania, które mogą wpłynąć na poprawę skuteczności profilaktyki zdrowotnej, w tym profilaktyki nowotworowej”.PRZECZYTAJ TEŻ: Gm. Stary Zamość: Na podwójnym gazie i z dziećmi w samochodzie. 40-latek odpowie przed sądemZacznie się wojnaMożna przewidzieć, iż w Polsce zacznie się z tego powodu nie tylko gorąca dyskusja, ale wręcz wojna. Bo wiele osób jest przeciwko obowiązkowym szczepieniom. Często tak bardzo, iż nie szczepią swoich dzieci.Jak podaje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, w 2010 r. w całym kraju odnotowano 3,5 tys. przypadków uchylania się od szczepień. W 2022 r. było ich już ponad 70 tys.PRZECZYTAJ: Nie wiem, nie pamiętam. Taki brak wiedzy wykorzystują szarlataniDzieje się tak, mimo iż niezaszczepienie dziecka jest zagrożone karą administracyjną. Wyznaczają ją wojewodowie. Co za to grozi?Najpierw rodzice niechętni szczepieniom swoich dzieci otrzymują z sanepidu upomnienie. o ile nie daje to oczekiwanego efektu, wtedy wkracza inspektor sanitarny. A ten może złożyć wniosek do wojewody o nałożenie kary w wysokości co najmniej 500 zł. Gdy i to nie daje efektu, kwota grzywny wzrasta choćby do kilku tysięcy złotych. Nie może jednak przekroczyć 50 tys. zł na jednego rodzica.