
W świecie startupów marzy się o wycenie na poziomie miliarda dolarów. Gary Cox, 79-letni CEO firmy software’owej z Arizony, osiągnął ten pułap w inny sposób.
Cox próbował wyłudzić miliard (!) dolarów z amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej (rzeczywiste straty okazały się mniejsze, co nie znaczy, iż małe). Jego narzędziem nie był pistolet, ale platforma IT.
Amerykański Departament Sprawiedliwości ogłosił wyrok w jednej z największych spraw dotyczących oszustw w telemedycynie. Gary Cox został skazany na 15 lat więzienia i nakaz zwrotu 452 milionów dolarów. Dla nas najciekawsze jest jednak to, jak tego dokonał. To przerażający przykład na to, jak automatyzacja może służyć złu.
Platforma DMERx: system operacyjny kradzieży
Cox nie działał metodą chałupniczą. Stworzył DMERx – zaawansowaną platformę internetową, która łączyła trzy ogniwa przestępczego łańcucha:
- Marketingowców: ci spamowali seniorów reklamami telewizyjnymi i telefonami, wciskając im niepotrzebny sprzęt medyczny (ortezy, maści przeciwbólowe).
- Lekarzy: skorumpowani medycy podpisywali zlecenia w systemie bez badania pacjenta (często choćby bez rozmowy telefonicznej!), biorąc za to łapówki.
- Dostawców: firmy wysyłały sprzęt i wystawiały rachunki ubezpieczycielowi (Medicare).
Platforma DMERx była mózgiem operacji. Generowała fałszywe dokumenty medyczne na masową skalę. Co więcej, system miał wbudowane mechanizmy „bezpieczeństwa” – automatycznie usuwał z dokumentacji tzw. „niebezpieczne słowa”, które mogłyby zaalarmować audytorów Medicare. To był soft napisany specjalnie, by omijać prawo.
Technologia bez sumienia
Skala jest porażająca. Przez system przepłynęły roszczenia na ponad miliard dolarów. Medicare i ubezpieczyciele realnie wypłacili oszustom ponad 360 milionów dolarów, zanim zorientowali się, co jest grane. Prokuratorzy nazwali to „masową zdradą zaufania”. Cox wykorzystał boom na telemedycynę – technologię, która miała ratować życie i ułatwiać dostęp do lekarza – by stworzyć maszynkę do robienia pieniędzy na ludzkiej naiwności.
To ważna lekcja. Często zachwycamy się cyfryzacją biurokracji i służby zdrowia. Przypadek DMERx pokazuje jednak, iż tam, gdzie pojawia się system IT, pojawiają się też ludzie, którzy znajdą sposób, by go wykorzystać ku własnej korzyści, a nie wspólnemu dobru – niekoniecznie łamiąc hasła, ale łamiąc zasady etyki przy pomocy kodu.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Jeśli artykuł Ten CEO zbudował „Ubera dla oszustów” i właśnie dostał za to 15 lat nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.
















