Jak podkreślają eksperci Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (American Heart Association) zasady zdrowego żywienia i zdrowego stylu życia należy wprowadzać od najmłodszych lat i starać się utrzymać je przez całe życie. Dlatego niezwykle ważna jest wiedza co jeść, żeby utrzymać serce w dobrej formie.
„Przetworzona żywność z dodatkiem soli, nadmiar cukrów, fast foody, napoje słodzone cukrem mogą zakłócić naturalne mechanizmy równowagi i przyczyniać się do wzrostu ryzyka wystąpienia cukrzycy, otyłości, nadciśnienia i wysokiego poziomu cholesterolu. Zwiększają tym samym ryzyko chorób serca, chorób naczyń obwodowych i udaru mózgu” – uważa Nitin Bhatnagar, kardiolog z Greenfield w stanie Massachusetts w USA. Lekarz wskazuje, jakich produktów unikać, żeby nie zachorować na serce.
Lista produktów, które szkodzą sercu. Unikaj ich w codziennym jadłospisie
Przetworzone mięso
Pod nazwą przetworzone mięso kryją się produkty konserwowane przez wędzenie, peklowanie lub dodawanie chemicznych konserwantów. Przetworzone produkty mięsne, takie jak np. kiełbasy, kabanosy, parówki i boczek zawierają nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol. Zwiększają one ryzyko miażdżycy, a tym samym zawału serca i udaru mózgu. Badania wskazują, iż przetworzone mięso może zawierać choćby 400 proc. więcej soli niż świeże mięso czerwone, a zbyt duże spożycie soli wiąże się z zagrożeniem wystąpienia nadciśnienia tętniczego i chorób serca.
Sól
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), bezpieczna ilość soli, którą spożywamy w ciągu dnia, nie powinna przekraczać 5 gramów. To tyle, ile mieści się w jednej płaskiej łyżeczce od herbaty. Przeciętny Polak zjada jej każdego dnia dwa, a choćby trzy razy tyle. Ponad połowa soli w diecie pochodzi z przetworzonej żywności: batoników, zup instant, sosów, konserw, serów, a choćby płatków śniadaniowych – przestrzegają dietetycy. Dlatego tak trudno ograniczyć jej spożycie.
Produkty smażone w głębokim tłuszczu
Nie chodzi wyłącznie o frytki czy smażone w głębokim tłuszczu skrzydełka kurczaka, ale też na przykład pączki, czy cebulowe krążki. Jak tłumaczą dietetycy, ten rodzaj smażenia jest niekorzystny dla zdrowia, bo po pierwsze, znacznie zwiększa kaloryczność dania, a po drugie dostarcza tłuszczy trans, czyli utwardzanych olei roślinnych. Ich spożycie wiąże się z ryzykiem wystąpienia nie tylko chorób serca, ale także raka, cukrzycy i otyłości. Spożywanie znacznych ilości tłuszczów trans podwyższa również stężenie tzw. złego cholesterolu (LDL) i obniża poziom „dobrego” cholesterolu (HDL) w surowicy krwi, a więc sprzyja powstawaniu blaszek miażdżycowych w tętnicach.
Cukier
Na liście szkodliwych dla serca produktów znalazł się też cukier. Każdy Polak zjada średnio 40 kg cukru rocznie – to dwa razy więcej niż dopuszczalna norma ustalona przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Według ekspertów spożycie cukru należy ograniczyć do 10 proc. ogółu dostarczanej organizmowi energii. Przyjmując iż średnie zapotrzebowanie kaloryczne u osoby dorosłej to 2000 kcal, energii z cukru powinno być ok. 200 kcal. Daje to 10-12 łyżeczek białego cukru (łyżeczka, czyli 5 gramów to ok. 20 kcal).
Niestety cukier znajduje się nie tylko w słodyczach, ale również w napojach czy jogurtach. I chociaż o spożywaniu cukru w kontekście chorób serca kilka się mówi, to badania dowodzą, iż dzienne spożywanie jednego lub więcej napojów słodzonych cukrem wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób serca i udaru mózgu.