Sztuka budowania relacji coachingowej

wszystkoocoachingu.pl 2 dni temu

Relacja coachingowa

To relacja coachingowa stanowi o sile procesu. I to ona decyduje, czy rozmowa stanie się przełomowym momentem, czy tylko kolejnym punktem w kalendarzu. Jak więc budować taką więź, która pozwala klientowi wzrastać, czuć się bezpiecznie i odważnie wyruszać w podróż ku zmianie?

Wyobraź sobie dwójkę ludzi siedzących naprzeciwko siebie – w gabinecie, przy komputerze na Zoomie czy podczas spaceru w parku. Na pierwszy rzut oka to tylko rozmowa: pytania, odpowiedzi, cisza, śmiech, może choćby łzy. Ale pod powierzchnią dzieje się coś niezwykłego – buduje się relacja coachingowa.

To nie jest zwykła relacja zawodowa. Nie przypomina ani spotkania z terapeutą, ani rozmowy z przyjacielem. Jest szczególna, bo oparta na kilku filarach: zaufaniu, szacunku, partnerstwie i pełnej obecności. To przestrzeń, w której klient nie jest oceniany, a coach nie jest „ekspertem od życia”.

Coachem nie zostaje się przez przypadek – większość z nas ma w sobie naturalną ciekawość drugiego człowieka, empatię i gotowość do towarzyszenia w zmianie. Ale choćby z tymi predyspozycjami, budowanie jakościowej relacji coachingowej wymaga pracy, uważności i świadomego podejścia.

Pierwszy krok: zaufanie

Zaufanie nie pojawia się automatycznie. Klient często przychodzi z obawami: „Czy mogę być tutaj sobą?”, „Czy to miejsce bezpieczne?”, „Czy mogę powiedzieć wszystko?”. Coach buduje zaufanie poprzez dyskrecję, szacunek dla granic i konsekwencję w działaniu. jeżeli umawiamy się, iż coś będzie tajemnicą – dotrzymujemy tego. jeżeli mówimy, iż klient może odmówić odpowiedzi – respektujemy to.

Drugi filar to partnerstwo

Coach nie jest przewodnikiem, który „wie lepiej”. Dobry coach wierzy, iż klient jest ekspertem od swojego życia. Rolą coacha jest zadawanie pytań, budowanie przestrzeni refleksji, pomaganie w odkrywaniu rozwiązań. To oznacza rezygnację z własnych agend, ambicji czy chęci „uratowania” klienta. Partnerstwo to także gotowość do otwartości.

Trzeci filar: obecność

Być w pełni obecnym – to sztuka. W czasach, kiedy tyle rozprasza, kiedy przychodzimy zmęczeni po całym dniu pracy, kiedy coś nas rozkojarza w tle… pełna obecność staje się cennym darem. Klient to czuje. Obecność to nie tylko bycie fizycznie, ale słuchanie sercem i umysłem, podążanie za klientem, zauważanie nie tylko słów, ale też emocji, tonu głosu, ciszy.

Relacja coachingowa w praktyce

Budowanie relacji coachingowej zaczyna się od pierwszego spotkania, ale nigdy się nie kończy. Na początku ważne jest ustalenie zasad współpracy – kontraktu. Jak będziemy pracować? Jakie są granice odpowiedzialności? Potem pojawia się przestrzeń na poznanie, rozpoznanie, jakie są potrzeby klienta, jakie marzenia, jakie lęki.

Czasem budowanie więzi wymaga więcej czasu, czasem dzieje się szybciej – ale zawsze warto pamiętać, iż relacja to coś, co się tworzy wspólnie. Coach nie „robi” relacji dla klienta, ale z klientem.

Podsumowując:

  • buduj zaufanie konsekwentnie i autentycznie
  • traktuj klienta jak partnera w procesie, nie jak ucznia czy podwładnego
  • bądź w pełni obecny – słuchaj całym sobą
  • respektuj granice i potrzeby klienta
  • daj przestrzeń na proces, bez przyspieszania, oceniania i nadawania swojego tempa.
Idź do oryginalnego materiału