Amerykańcy onkolodzy wyrazili zaniepokojenie wpływem sztucznej inteligencji na proces leczenia pacjentów onkologicznych. Wielu z nich uznało jednak, iż pacjenci mogą sami podjąć decyzję dotyczącą leczenia na podstawie zaleceń generowanych przez AI.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) w ciągu kilku dekad uznała setki narzędzi sztucznej inteligencji wykorzystywanych w różnych specjalnościach medycyny.
Narzędzia sztucznej inteligencji coraz częściej są integrowane z opieką onkologiczną. W najnowszym badaniu naukowcy zapytali 204 amerykańskich onkologów o ich opinie. Zgodnie z badaniem ponad 80 proc. z nich popiera wykorzystanie modelu sztucznej inteligencji podczas podejmowania decyzji dotyczących leczenia onkologicznego, jednak - ich zdaniem - takie rozwiązania przez cały czas budzą wiele pytań i obaw natury etycznej.
Terapia onkologiczna wygenerowana przez AI? Pacjent może mieć wybór
85 proc. onkologów uznało, że powinno być w stanie przedstawić i wyjaśnić pacjentowi model decyzji klinicznej oparty na sztucznej inteligencji. Większość respondentów stwierdziła jednak, iż nie należy oczekiwać od pacjentów, iż będą rozumieć, na czym polegają zalecenia generowane przez sztuczną inteligencję. Większość onkologów wskazała, iż czuje się odpowiedzialna za ochronę pacjentów i wybór najlepszej dla nich terapii.
Badanie wykazało również, iż około 37 proc. onkologów decyduje się na przedstawienie pacjentowi modelu leczenia, jaki generuje sztuczna inteligencja w przypadku, gdy sami zalecili inny schemat prowadzenia terapii.
Ponad 34 proc. onkologów uznało, że przedstawiłoby pacjentowi obie opcje, ale zaleciłoby swoją terapię onkologiczną. Natomiast ok. 22 proc. lekarzy przedstawiłoby obie możliwości, ale zarekomendowałoby terapię wygenerowaną przez sztuczną inteligencję.
Autorzy badania sugerują, iż wdrożenie sztucznej inteligencji w leczeniu onkologicznym powinno obejmować rygorystyczną ocenę jej wpływu na decyzje dotyczące zastosowanej terapii.
