Szpitale odsyłają pacjentów

termedia.pl 4 godzin temu

Zdjęcie: 123RF

Naczelna Izba Lekarska wydała komunikat, w którym podtrzymuje informację o tym, iż szpitale odsyłają pacjentów onkologicznych. To reakcja na słowa premiera Donalda Tuska.

14 listopada na konferencji prasowej premier Donald Tusk zapewnił, iż pacjenci onkologiczni nie są odsyłani ze szpitali. – To jest kłamstwo, prostowaliśmy te informacje – powiedział szef rządu.

Odnosząc się do wypowiedzi na ten temat rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej Jakuba Kosikowskiego, powiedział: - Znam tę wypowiedź, wycofał się z niej, ponieważ natychmiast zostało to sprostowane. Nie podał żadnego przykładu. Dodał, iż wykorzystywanie takiego argumentu jest podłe, gdy nie ma takich faktów. – To jest granie ludźmi ciężko chorymi, taka gra polityczna – ocenił.

15 listopada do tej wypowiedzi premiera odniosła się Naczelna Izba Lekarska w komunikacie zamieszczonym na portalu X.

– Niestety jesteśmy zmuszeni podtrzymać te słowa, na dowód załączamy oficjalne dane NFZ dotyczące daty pierwszego możliwego przyjęcia w oddziałach onkologicznych i hematoonkologicznych w Polsce. Część z nich pokrywa się z przekazanymi nam przez lekarzy informacjami dotyczącymi proszenia pacjentów, by rozpoczęli leczenie w innym ośrodku – napisał NIL.

Do wpisu dołączono skany informacji o terminach możliwych przyjęć na oddziały onkologii klinicznej/chemioterapii i oddziały hematologiczne poszczególnych szpitali. Terminy te to styczeń 2026 r., luty, a choćby kwiecień.

Szanowny Panie Premierze @donaldtusk @KPRM_CIR

Na wczorajszej konferencji prasowej zarzucił Pan Rzecznikowi @NaczelnaL , iż wycofał się ze słów o pacjentach onkologicznych i nie są one prawdą

Niestety jesteśmy zmuszeni podtrzymać te słowa, na dowód załączamy oficjalne dane NFZ… pic.twitter.com/3lOlkRoN6y
— Naczelna Izba Lekarska (@NaczelnaL) November 15, 2025

– Zdajemy sobie sprawę, iż MZ wydało zalecenie, iż nie wolno przesuwać onkologicznych programów lekowych, ale sytuacja finansowa wielu szpitali jest bardzo zła. Skala przesunięć pacjentów w stosunku do planowych operacji czy nieonkologicznych programów lekowych faktycznie nie jest duża, ale niestety wedle naszych informacji nie jest zerowa – wskazał samorząd lekarski.

Wyraził nadzieję, iż wypowiedź premiera, iż to nie będzie miało miejsca, faktycznie spowoduje, iż żaden chory w Polsce nie będzie musiał tak długo czekać na włączenie do onkologicznego programu lekowego.

– Obawiamy się, iż nie jest Pan Premier po prostu informowany o realnej sytuacji Polskiej Ochrony Zdrowia zaznaczono w komunikacie NIL.

Do wypowiedzi szefa rządu odniósł się też sam rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej. – Ja nie kłamię, a jeżeli niecelowo wprowadzam w błąd, to przepraszam i poprawiam informację – napisał Kosikowski.