Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiada wejście w życie przepisów określających warunki techniczne, jakie muszą spełniać schrony w trzecim kwartale tego roku. Do tego czasu plany budowy takich pomieszczeń, jakie przygotowało wiele szpitali, stoją w miejscu – informuje „Rzeczpospolita”.
Szpitale w Polsce planują budowę lub przystosowanie do zaadaptawania na schrony podziemnych garaży. Mają to być przestrzenie, w których na wypadek zagrożenia militarnego można byłoby kontynuować świadczenia zdrowotne, szczególnie dla pacjentów, dla których przerwanie terapii stanowi zagrożenie dla zdrowia lub życia, a także szpitalne oddziały ratunkowe – czytamy na łamach „Rzeczpospolitej”.
Aby jednak mogło dość do realizacji takich projektów, potrzebne jest rozporządzenie w sprawie wymagań, jakie powinny spełniać schrony, miejsca schronu i inne budowle ochronne, a także zmiana rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wymagań, jakie powinny spełniać pomieszczenia i urządzenia podmiotu leczniczego.
Zamrożone 6 mld zł na budowę schronów
W listopadzie ub.r. minister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział przekazanie samorządom 6 mld zł na budowę i przystosowanie schronów. Ale... pieniądze utknęły w biurokratycznym labiryncie.
– Żeby pieniądze popłynęły, najpierw musi zostać przyjęty Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej, a następnie dokonane przesunięcia w budżecie. Aby program mógł zostać przyjęty przez Radę Ministrów, konieczne było zasięgnięcie wymaganych opinii, w tym Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu oraz uzgodnienie projektu z ministrem obrony narodowej oraz przewodniczącą Komitetu Pożytku Publicznego – stwierdza „Rz” Dariusz Marczyński, dyrektor Departamentu Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego MSWiA.
Aktualnie projekt programu oczekuje na uzgodnienie z ministrem obrony narodowej oraz przewodniczącym Komitetu Pożytku Publicznego. Po ich akceptacji zostanie przedłożony Radzie Ministrów, a po uchwaleniu przez nią szefowie MSWiA i MON złożą wspólny wniosek do ministra finansów o uruchomienie środków. Ustawa daje mu 60 dni na dokonanie przesunięć w budżecie.
Kiedy skończą się biurokratyczne meandry?
– To się musi zakończyć jak najszybciej, bo wszyscy czekają na te środki finansowe – mówi dyrektor Marczyński.
Samorządy i szpitale czekają też na rozporządzenie, które określi warunki techniczne, jakie powinny spełniać budowle ochronne (schrony i miejsca ukrycia).
Przeczytaj także: „600 lekarzy potrzebnych od zaraz” i „Szpitale cywilne i MON łączą siły”.
