Szokujące wyniki badań! Telefon przed 13 rokiem życia szkodzi jak uzależnienie.

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Smartfon w rękach dziecka to dziś norma, ale eksperci ostrzegają, iż może to być jedna z najgroźniejszych decyzji rodziców.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Najnowsze badania przeprowadzone na grupie prawie dwóch milionów dzieci w ponad 160 krajach pokazują, iż korzystanie ze telefona przed 13. rokiem życia może poważnie zaszkodzić psychice młodych ludzi.

Dzieci, które mają dostęp do telefonu zbyt wcześnie, znacznie częściej cierpią na obniżoną samoocenę, problemy ze snem i koncentracją, trudności w relacjach oraz objawy depresji. U wielu z nich pojawiają się także stany lękowe i uzależnienie od mediów społecznościowych. Psychologowie ostrzegają, iż w tym wieku mózg dziecka dopiero się rozwija, a nadmiar bodźców z ekranu zaburza jego naturalne procesy poznawcze i emocjonalne.

Najbardziej narażone są dziewczynki. Badania pokazują, iż te, które dostały telefon przed 13. rokiem życia, znacznie częściej zmagają się z niską samooceną i myślami samobójczymi w wieku nastoletnim. Presja idealnego życia w mediach społecznościowych, porównywanie się z rówieśnikami i ciągły dostęp do internetu stają się dla nich źródłem chronicznego stresu.

Specjaliści nie mają wątpliwości – granica wieku 13 lat nie jest przypadkowa. To moment, w którym dziecko lepiej rozumie emocje, potrafi filtrować treści i krytycznie oceniać rzeczywistość. Wcześniej telefon może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Co to oznacza dla rodziców
Jeśli zastanawiasz się, kiedy kupić dziecku pierwszy telefon, eksperci radzą: im później, tym lepiej. Lepiej zacząć od prostych urządzeń, które służą tylko do kontaktu, bez dostępu do aplikacji i internetu. Warto też wprowadzić jasne zasady korzystania z technologii ograniczyć czas przed ekranem i wspólnie rozmawiać o tym, co dziecko ogląda w sieci.

W epoce, w której technologia towarzyszy nam od najmłodszych lat, decyzja o telefonie staje się decyzją o zdrowiu psychicznym. Ekran może być narzędziem nauki i kontaktu, ale w rękach dziecka zbyt wcześnie staje się tykającą bombą emocjonalną.

Źródła: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału