Szkolny psycholog poszukiwany

termedia.pl 4 miesięcy temu
Zdjęcie: 123RF


Od września w każdej szkole powinien pracować psycholog. Dyrektorzy sygnalizują problem ze znalezieniem chętnych z odpowiednimi kwalifikacjami, najgorzej jest w mniejszych miejscowościach.



– Obowiązek zatrudniania przez szkoły (podstawowe, licea i przedszkola) specjalistów, w tym pedagogów, pedagogów specjalnych, psychologów, logopedów lub terapeutów pedagogicznych, wprowadziła nowelizacja Karty nauczyciela z września 2022 r. Nowe zasady obowiązują w pełni od roku szkolnego 2024/2025 – przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”, podając, iż od 1 września łączną liczbę etatów nauczycieli specjalistów (wszystkich) uzależniono od liczby dzieci i uczniów w placówce.

Dyrektorzy szkół starają się spełnić wymagania ministerstwa, ale przyznają, iż trudno im znaleźć chętnych do pracy z odpowiednimi kwalifikacjami. Psycholog, który chciałby podjąć się pracy w szkole, powinien mieć tytuł magistra z psychologii i ukończyć studia podyplomowe z przygotowania pedagogicznego.

Co w sytuacji, gdy szkoła nie zatrudni psychologa? Dyrektor placówki ma dwa rozwiązania – kontynuować poszukiwania chętnego do pracy, a informację o wakacie zgłosić do kuratorium oświaty lub – wyłącznie za zgodą kuratora oświaty – podpisać umowę o pracę na czas określony na stanowisku specjalisty z nauczycielem niemającym wymaganych kwalifikacji.

Problem ze znalezieniem chętnych do pracy w szkołach
Zgodnie z informacjami o wolnych stanowiskach pracy w jednostkach systemu oświaty (między innymi w szkołach i przedszkolach) nie ma województwa, na którego terenie placówki nie poszukiwałyby psychologów. Liczba wakatów na tym stanowisku wynosi przykładowo: w woj. wielkopolskim 362, w dolnośląskim 175, w kujawsko-pomorskim 128, w lubelskim 170, w lubuskim 96, a w łódzkim 226.

Zdaniem Marka Kondziołki, zastępcy dyrektora Wydziału Rozwoju i Wsparcia Edukacji w Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, problem z dostępnością psychologów występuje zarówno w ośrodkach miejskich, jak i wiejskich. – Z tym iż w większych jest łatwiej, jeżeli chodzi o znalezienie specjalisty i jego zatrudnienie – zaznacza.

W ocenie Lucyny Kicińskiej, suicydolożki, pedagożki, problemem nie jest brak psychologów na rynku. – Raport UJ i USWPS pokazał, iż w latach 2019–2022 liczba studentów psychologii wzrosła o 313 proc., to ponad 56 tys. osób. Tylko psycholodzy nie chcą pracować w szkole – wskazuje.

Powodem są zarobki (na rynku komercyjnym można zarobić już na starcie cztery razy więcej niż w oświacie), a także fakt, iż jest to praca w bardzo trudnym środowisku, często związanym z interwencją kryzysową.

Nowa ustawa o zawodzie psychologaZasady wykonywania zawodu psychologa regulować będzie nowa ustawa – powołany zostanie samorząd zawodowy, a za udzielanie świadczeń przez osobę, która nie ma prawa wykonywania zawodu psychologa, będzie groziła odpowiedzialność karna.
Idź do oryginalnego materiału