W najbliższych dniach na terenie województwa świętokrzyskiego rozrzuconych zostanie ponad 330 tys. szczepionek przeciw wściekliźnie. Celem cyklicznej akcji jest profilaktyczne zapobieganie rozprzestrzeniania się choroby wśród wolnożyjących lisów.
Jaromir Kobos, starszy inspektor weterynaryjny ds. zdrowia zwierząt w Wojewódzkim Inspektoracie Weterynarii w Kielcach informuje, iż akcja będzie odbywać się do 17 października. W zależności od pogody, dystrybucja szczepionek ma rozpocząć się od 13 października. Pakiety z lekarstwem mają być zrzucane głównie z samolotów.
W ciągu ostatnich lat wykryto pięć przypadków wścieklizny na terenie powiatów: skarżyskiego, sandomierskiego i starachowickiego.
– W latach 2021-2022 właśnie tam wykryto kilka przypadków wścieklizny u lisów wolnożyjących. Na tych obszarach dodatkowo szczepionki będą rozkładane manualnie. Od maja 2022 roku wścieklizny u nas nie wykryto. Musimy jednak mieć na uwadze, iż choćby w tym roku w województwie lubelskim i podkarpackim jest dużo przypadków tej choroby. W 2024 roku w tych regionach odnotowano 40 chorych lisów. W tym jest to już około 14 – tłumaczy.
Lek na wściekliznę ma wygląd kostek koloru zielono-brązowego. Zrzut szczepionek ma odbywać się głównie nad lasami, polami i łąkami oraz na obrzeżach miast. Jaromir Kobus podkreśla, iż ludzie i zwierzęta domowe nie powinny dotykać pakietów z lekarstwem.
Według aktualnych szacunków, na terenie województwa świętokrzyskiego żyje od 7 do 7,5 tys. lisów.
Przypomnijmy, iż wścieklizna to śmiertelna choroba zakaźna, atakująca ośrodkowy układ nerwowy ludzi i zwierząt stałocieplnych np. lisów, psów i kotów. Głównym rezerwuarem zakażenia są chore lisy, wydalające zarazki ze śliną. Wirus wścieklizny może być przenoszony również przez drobne gryzonie leśne i polne. Zwierzęta i ludzie ulegają zakażeniu głównie przez ugryzienie przez chorego osobnika.