Okres jesienno-zimowy, a co za tym idzie – grypowy, już w pełni. Pojawia się temat szczepień, które mają pomóc nam uchronić się przed chorobami. Dochodzą do nas też wiadomości o wzroście zachorowań na wirusa COVID-19. W rozmowie z Naczelnik Wydziału Zdrowia – Grażyną Stramską-Świerczyńską zapytaliśmy o najważniejsze kwestie dotyczące szczepionek.
Od wrześniowego załamania pogody i chłodniejszych dni, każdy z nas jest bardziej podatny na choroby i to właśnie z tego powodu temat szczepień powraca:
– Jesień jest taką porą roku, kiedy zmienia nam się pogoda i kiedy jesteśmy bardziej podatni na różne infekcje. Zwłaszcza na takie przeziębienia, różne infekcje wirusowe. Dlatego też zalecane są w tym okresie szczepienia przeciwko grypie i szczepienia covidowe. Mieszkańcy, którzy chcą dbać o swoje zdrowie, powinni się po prostu szczepić w tym zakresie.
Lepiej zapobiegać, niż leczyć. Naczelnik Wydziału Zdrowia informuje, kiedy najlepiej profilaktycznie się zaszczepić:
– Zaszczepić możemy się już od miesięcy jesiennych, czyli adekwatnie wrzesień jest już takim miesiącem. Sezon grypowy jest dosyć długi, ale szczyt zachorowań przypada na luty-marzec i w każdym momencie możemy się zaszczepić. Tak samo na COVID. Budowa przeciwciał w naszym organizmie trwa krótko. Po dwóch-trzech tygodniach mamy już zbudowaną odporność. Szczepionki oczywiście nie chronią przed samym zachorowaniem, ale przebieg choroby jest łagodniejszy, a przede wszystkim nie mamy powikłań, które niesie za sobą właśnie ten wirus.
Kto powinien najwcześniej rozważyć kwestie zaszczepienia się, aby zminimalizować objawy przebiegu choroby, a komu odradza się szczepienia?:
– Grupa osób, które powinny się szczepić jest szeroka. Na pewno zmniejszoną odporność mają seniorzy i to oni powinni w pierwszej kolejności pomyśleć o tych szczepieniach. Natomiast są też osoby, które chorują na choroby przewlekłe, nowotworowe i również muszą się chronić. Tam, gdzie przebywamy w dużych skupiskach ludzi: w pracy, w środkach komunikacji publicznej, też warto pomyśleć o szczepieniu. Grupami, które należy brać pod uwagę, są kobiety w ciąży, młodzież i dzieci od 6. miesiąca życia. Osoby, które się szczepią powinny być zdrowe. Natomiast osoby, które już chorują, mają wysokie temperatury i inne objawy, powinny odłożyć szczepienie i zaszczepić się później. Są też osoby, które szczepiąc się w poprzednich latach wiedzą, iż np. w szczepionce może być jakiś czynnik, który wpływa na nich odczynem alergicznym, więc nie powinny się szczepić. Oprócz tego oczywiście małe dzieci do 6. miesiąca życia. W każdym przypadku najlepiej skontaktować się ze swoim lekarzem prowadzącym, który zna daną chorobę i jednostki chorobowe. On będzie najlepiej wiedział, czy dana osoba powinna się zaszczepić, w jakim czasie i w jakich dawkach.
Grypa i COVID-19 – o tych chorobach w okresie jesienno-zimowym słyszymy najwięcej, ale czy można zaszczepić się na nie jednocześnie, bez obawy o niepożądane skutki uboczne?:
– Tutaj nie ma wykluczeń. Można jednocześnie zaszczepić się i na COVID i na grypę. Są to dwa różne wirusy, więc ochrona przed tymi infekcjami jest większa.
Niektóre osoby mają obniżoną odporność. Naczelnik Grażyna Stramska-Świerczyńska wyjaśnia, czy jest to powód do dodatkowych dawek szczepionek:
– To jest sprawa indywidualna. W porozumieniu ze swoim lekarzem prowadzącym pacjent musi sobie ustalić zakres szczepienia i czasami bywa tak, iż jakieś dodatkowe dawki są zalecane. Lekarz prowadzący zna osobę, która ma obniżoną odporność, bo są różne schorzenia i choroby. Nie można takich decyzji podejmować samodzielnie, bez konsultacji lekarskich.
Jakiś czas temu możliwość zapisu na szczepienia przeciwko COVID-19 wprowadzono w Internetowym Koncie Pacjenta. Czy taka forma zapisu na szczepienia jest korzystniejsza dla pacjentów?:
– Każda forma jest dobra. Internetowe Konto Pacjenta jest stworzone po to, aby ułatwić rejestrację na szczepienie osobom, które z różnych przyczyn nie mogą iść do przychodni. Myślę, iż ta opcja czasami jest szybsza niż pójście do lekarza i odczekanie w kolejce na wizytę. Zarówno bezpośrednia wizyta u lekarza, który daje skierowanie, bądź też taka w systemie, jest dopuszczalna i każdy indywidualnie wybiera, która forma bardziej mu odpowiada.
W Internecie pojawiają się głosy wskazujące na niedokładność w badaniach nad szczepionkami. Stramska-Świerczyńska przedstawia swoje zdanie na ten temat:
– Musimy ufać przede wszystkim osobom, które znają się na szczepieniach – specjalistom, epidemiologom. To ich opinie powinniśmy brać pod uwagę. Natomiast nie możemy posiłkować się jakimiś informacjami niesprawdzonymi, internetowymi. Jak wiemy, jest wiele ruchów antyszczepionkowych. Specjalnie publikują na ten temat różne informacje , które czasami w ogóle się nie sprawdzają. Zalecam, aby zwrócić się do specjalisty, lekarza prowadzącego i ustalić z nim zakres i rodzaj szczepień.
Po szczepieniu możemy zauważyć u siebie niepożądane objawy. Co powinniśmy zrobić i z kim się skonsultować w takiej sytuacji?:
– Wszystko zależy od tego, jakie to są skutki niepożądane. Zwykle pojawia się odczyn na ręce. Może wystąpić zaczerwienienie i stan podgorączkowy. Musimy siebie obserwować. jeżeli jest to przejściowe, powinniśmy oczywiście zażyć doraźne środki. Natomiast o ile widzimy, iż 2-3 dni po szczepiące zaczynamy czuć się coraz gorzej, wtedy musimy skontaktować się z lekarzem, który na pewno udzieli nam pomocy.
Szczepienia profilaktyczne są indywidualną decyzją każdej osoby. Nie należy podejmować decyzji o szczepieniu się na podstawie niesprawdzonych wpisów w Internecie. Powinniśmy pamiętać, aby informacje o nich czerpać ze sprawdzonych i rzetelnych źródeł.