
Jam nie szaman,
jam prosty człowiek,
co zwykłe rzeczy widzi,
po zwykłym świecie chodzi
i jedną miłość czuje.
Nie potrafię leczyć ran,
nie schodzę do światów,
gdzie aniołowie w ciszy
wskazują dalszą drogę.
Jestem po prostu tym,
kogo co dzień mijasz —
w czapce na głowie,
z workiem pełnym wad.