Stres u dziecka – nie zawsze wygląda tak, jak sądzimy

Dorośli zwykle potrafią rozpoznać, iż są zestresowani. Dzieci – jeszcze nie. Ich stres objawia się często w sposób nieoczywisty: bólem brzucha, moczeniem nocnym, wycofaniem społecznym albo złością, której nie potrafią kontrolować. To naturalna reakcja młodego organizmu na napięcie. o ile takie sytuacje zaczynają się powtarzać lub wpływają na funkcjonowanie dziecka i całej rodziny, należy im się dokładniej przyjrzeć. Warto skupić się wtedy nie tylko na efektach „złego zachowania” lub dolegliwościach psychosomatycznych, ale przede wszystkim postarać się zrozumieć, co powoduje napięcie u naszego dziecka.

Stres jest częścią życia – naucz dziecko, jak sobie z nim radzić

Nie da się wychować dziecka w świecie wolnym od stresu. I nie trzeba, bo to nie stres sam w sobie jest problemem, ale jego nadmiar oraz brak wsparcia i narzędzi do regulacji emocji. Rolą rodziców nie jest usuwanie wszystkich przeszkód z drogi, ale raczej uczenie, jak sobie z nimi poradzić.

Odporność emocjonalna rozwija się na fundamencie bliskości, rozmowy, snu, aktywności fizycznej i odpowiedniej diety. I choć nie jesteśmy w stanie kontrolować ani pokonywać wszystkich wyzwań, jakie stawia przed dziećmi świat, to możemy i powinniśmy zadbać o ich odporność na stres.

Gdzie zaczyna się odporność?

Choć brzmi zaskakująco – to właśnie jelita odgrywają ogromną rolę w regulacji emocji. Naukowcy coraz częściej mówią o osi mózg–jelita, czyli systemie połączeń między układem nerwowym a przewodem pokarmowym. Mikrobiota jelitowa, czyli mikroorganizmy zasiedlające nasze jelita, wpływa na poziom lęku, nastrój, jakość snu i odporność na stres.

Skład mikrobioty w jelitach dzieci odgrywa szczególnie istotną rolę, bo ich układ nerwowy i odpornościowy dopiero się rozwijają. Nie bez powodu więc mówi się, iż „jelita to drugi mózg”, a dziecięcy stres bardzo często objawia się bólem brzucha.

Psychobiotyki – wsparcie dla małych i dużych emocji

Psychobiotyki to szczególna grupa probiotyków, które wpływają korzystnie na funkcjonowanie mózgu i emocji. Wśród nich znajdują się dwa wyjątkowo dobrze przebadane szczepy: Lactobacillus helveticus Rosell-52 oraz Bifidobacterium longum Rosell-175. Ich działanie wspiera równowagę osi mózg–jelita, a tym samym może pomagać dzieciom lepiej radzić sobie z napięciem emocjonalnym, wyzwaniami szkolnymi czy zmianami w otoczeniu.

Odporność zaczyna się w brzuchu

Stres to nie anomalia, ale naturalna reakcja organizmu na otaczający nas świat. Zamiast próbować się przed nim chronić, lepiej skupić się na budowaniu odporności na stres – tej prawdziwej, głębokiej, która daje dziecku siłę i elastyczność. A ta w dużej mierze zaczyna się… w jelitach. To tam mieszka mikrobiota, która wspiera nasz mózg i pomaga odzyskać równowagę. Wspierając ją, np. przez bliskość, sen, aktywność, zdrową dietę i psychobiotyki – możemy skutecznie pomóc dziecku poradzić sobie z tym, co przynosi życie.