San Francisco
Sześciu byłych pracowników transportu publicznego z San Francisco, którzy stracili zatrudnienie po odmowie zaszczepienia się przeciw COVID-19, otrzymało milionowe odszkodowanie.
Dotyczy to pracowników przewoźnika kolejowego Bay Area Rapid Transit (BART), którzy wystąpili o zwolnienie z obowiązku szczepienia, powołując się na swoje przekonania religijne. Ich prośba spotkała się jednak z odmową.
Jak informuje „New York Post”, BART odrzucił w sumie 109 wniosków o takie zwolnienia, co skłoniło pracowników do podjęcia kroków prawnych. Ich prawnicy argumentowali, iż postępowanie BART naruszało pierwszą poprawkę do Konstytucji USA, gwarantującą wolność religijną, oraz łamało przepisy antydyskryminacyjne obowiązujące na poziomie stanowym i federalnym.
W lokalnych mediach podkreślono, iż BART technicznie nie zwalniał pracowników za brak szczepienia, jednak odmawiał im prawa do pracy zdalnej lub regularnego testowania na COVID-19. Pracownicy stanęli przed trudnym wyborem: zaszczepienie się albo rezygnacja z pracy. Ostatecznie ława przysięgłych jednomyślnie orzekła, iż odrzucenie wniosków sześciu pracowników o zwolnienie z obowiązku szczepień było nieuzasadnione, uznając, iż proces produkcji szczepionek mógł być sprzeczny z ich przekonaniami religijnymi.
Na mocy wyroku sądu federalnego BART został zobowiązany do wypłaty 7,8 miliona dolarów odszkodowania poszkodowanym. Adwokat Kevin Snyder, reprezentujący pracowników, skomentował, iż jego klienci wykazali ogromną determinację, decydując się na utratę pracy, aby pozostać wiernymi swoim przekonaniom.