Boże Narodzenie tuż, tuż – na stołecznym Placu Zamkowym rozbłysła 27-metrowa choinka. Uroczyście odpalił ją stołeczny prezydent Rafał Trzaskowski.
Warszawskie drzewko rozświetla 40 tysięcy kolorowych diod LED RGB, które wykonano w technologii Eco, dzięki czemu są nie tylko efektowne, ale też energooszczędne.
Wraz z odwiecznym symbolem gwiazdki włączono coroczną świąteczną iluminację. Trakt Królewski zdobią dekoracje w stylu retro, inspirowane latami 50. i 60. Przystrojone zostały również ulice Świętokrzyska i Chmielna oraz rynki i ulice Starego i Nowego Miasta – Piwna, Świętojańska, Podwale, Piekarska, Zapiecek, Freta i Barbakan.
Nostalgiczna podróż w przeszłość
W te święta po raz ostatni grudniowe dekoracje w stolicy zabiorą warszawiaków w nostalgiczną podróż – będą nawiązywać do lat 50. i 60. ubiegłego wieku.
W okresie przedświątecznym i świąt Bożego Narodzenia na ulicach Warszawy będziemy oglądać m.in.: stare lampki choinkowe, bombki w kształcie muchomorków i znane z babcinych kredensów bibeloty, jak informował rzecznik warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich Maciej Dziubiński.
– Dodatkowo postawione zostaną ozdoby wolnostojące, np. na placu Pięciu Rogów. Tutaj będą iluminacje w kształcie reliktów z dawnych lat, m.in. zapomnianych saturatorów czy wag sklepowych – mówił rzecznik.
Wyjątkowo iluminację urozmaicają w tym roku fragmenty dekoracji z planu filmowego „Lalki”. Dla wersji kinowej kręconej na Krakowskim Przedmieściu zbudowano sklep Wokulskiego. Z racji dużego zainteresowania publiczności pawilon sklepowy można przez cały czas oglądać, a jego wystawy w oknach pozostaną do połowy lutego.
W przyszłym roku w stolicy pojawi się zupełnie nowa iluminacja.











