Przedsiębiorcy nie będą musieli płacić składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych – zakłada projekt, którego założenia opublikowano 8 października w wykazie prac legislacyjnych rządu.
Przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zakłada wyłączenie z podstawy wymiaru składki zdrowotnej opłacanej przez przedsiębiorców przychodów i kosztów uzyskania przychodów z odpłatnego zbycia środków trwałych, wartości niematerialnych i prawnych.
Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami dochody ze sprzedaży środków trwałych nie będą uwzględniane w wyliczeniu wysokości składki zdrowotnej dla osób rozliczających się na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej, dla osób rozliczających się w formie podatku liniowego oraz osiągających dochód z kwalifikowanych praw własności intelektualnej.
– W konsekwencji odpłatne zbycie środków trwałych przez przedsiębiorców nie będzie zwiększało podstawy obliczenia składki zdrowotnej – podkreślono.
Dla osób rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych projekt przewiduje wyłączenie przychodów ze zbycia środków trwałych z podstawy obliczania składki zdrowotnej.
Resort zdrowia podkreślił, że zmiana wynika ze wzrostu wydatków, jakie przedsiębiorcy ponoszą w ramach składki zdrowotnej od 1 stycznia 2022 r., czyli od wejścia w życie Polskiego Ładu. MZ zaznaczyło, iż zmiana przyczyni się do poprawy rentowności działalności gospodarczej.
– Konieczność zapłaty składki zdrowotnej od części dochodu wygenerowanego w wyniku sprzedaży środka trwałego poczytywana jest przez przedsiębiorców jako rozwiązanie niesprawiedliwe, niezwiązane z wynikiem podstawowej działalności operacyjnej przedsiębiorcy i mogące skutkować incydentalnym wzrostem dochodu przedsiębiorcy, np. gdy zbywana jest nieruchomość, a tym samym wyższą składką zdrowotną – podkreślono w założeniach opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych rządu.
W ubiegłym tygodniu minister finansów Andrzej Domański powiedział, iż pobór składki od sprzedaży środków trwałych, czyli m.in. nieruchomości, miałby zostać zlikwidowany od 1 stycznia 2025 r.
W kwietniu br. minister zdrowia Izabela Leszczyna razem z ministrem Domańskim przedstawili szerszą propozycję reformy składki zdrowotnej. Zakładała ona nie tylko zniesienie naliczania składki od zbywalnych środków trwałych, ale też zmiany w poziomie składki płaconej przez przedsiębiorców.
W budżecie na 2025 r. zarezerwowano 4 mld zł, które mają wyrównać wpływy do Narodowego Funduszu Zdrowia zmniejszone po obniżeniu składki zdrowotnej.
Ochrona zdrowia jest finansowana w zdecydowanej większości z wpływów ze składki zdrowotnej. W projekcie planu NFZ na 2025 r. założono, iż wpływy ze składek wyniosą ponad 173,1 mld zł (87,5 proc. ogólnej sumy przychodów).