Od 16 do 18 sierpnia na Międzynarodowych Targach Poznańskich odbędzie Konwencja Anonimowych Alkoholików. Okazją do spotkania jest 50-lecie istnienia ruchu na terenie Polski. Niewielu wie, iż to właśnie stolica Wielkopolski jest jego kolebką.
Na Wolnym Dziedzińcu znajduje się specjalna wystawa poświęcona ruchowi Anonimowych Alkoholików. Jego początki ściśle wiążą się ze Stanami Zjednoczonymi, ale pierwsze kroki w Polsce stawiał właśnie w Poznaniu.
– Pod koniec lat 60. XX wieku Maria Grabowska, psycholożka, a prywatnie siostra publicysty Jerzego Waldorffa, zaczęła prowadzić zajęcia grupowe oparte na programie 12 kroków. Grupa zaczęła funkcjonować samodzielnie w 1974 r., przyjmując nazwę Eleusis. Działa do dziś – mówi Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
Andrzej Bujkowski, psycholog i terapeuta, a jednocześnie rzecznik prasowy Zlotu 50-AA w Polsce zaznacza, iż wyjątkowo ważnym aspektem działania grup AA jest ich samowystarczalność.
– Grupy nie przyjmują żadnych dotacji z zewnątrz ani opłat od uczestników mityngów. Nie są związane z żadną religią, opcją polityczną ani ideologią. Dzięki temu mogą naprawdę skutecznie walczyć z nałogiem – zaznaczył.
W Wielkopolsce grup Anonimowych Alkoholików jest około 370. Samą liczbę uczestników trudno jest zbadać, ponieważ ruch nie prowadzi żadnej ewidencji (dzięki czemu zachowują anonimowość). Jednak szacując, iż w każdej grupie jest około 10 uczestników, można policzyć, iż Anonimowych Alkoholików jest w Wielkopolsce około 3700. W Polsce jest 2800 grup. Co tydzień w kraju odbywa się około 3000 mityngów.
– Psychoterapeuci leczą zgodnie z programem. Z kolei AA nie jest leczeniem. Jest grupą wspólnotową, która pokazuje, iż można być alkoholikiem, nie pić i być szczęśliwym. AA nie jest alternatywą dla leczenia. To zupełnie inna forma pomocy. Badania wskazują, iż osoby, które trafiają do grup, są tam najczęściej kierowane przez specjalistów – mówi Andrzej Bujkowski.
Podczas Zlotu 50-lecia AA na MTP na uczestników czekać będą różnorodne mityngi tematyczne i spotkania wspólnoty Al-Anon, czyli rodzin osób uzależnionych. Uczestnicy połączą się też online z grupą AA w zakładzie karnym. Cały program znaleźć można na stronie 50lat.aa.org.pl.