Sport: 30% zawodników z bruksizmem

dentonet.pl 16 godzin temu
Zdjęcie: Sport: 30% zawodników z bruksizmem


Ponad 30% sportowców walczy z bruksizmem, co oznacza, iż parafunkcja ta występuje w tej grupie częściej w porównaniu z ogólną populacją. Ponadto, jak wynika z badania opublikowanego 2 czerwca w czasopiśmie „Journal of Oral Rehabilitation”, największe ryzyko bruksizmu dotyczy sportowców zawodowych oraz uprawiających sport wyczynowo.

– Łączna częstość występowania bruksizmu wśród sportowców wynosiła 34% – napisali badacze z zespołu dr Alki Daby Nascimento de Sales z Uniwersytetu w Pernambuco (Brazylia).

Aby zbadać związek zachodzący pomiędzy bruksizmem a uprawianiem sportu, naukowcy z Brazylii przeszukali 10 baz danych oraz zasoby tzw. literatury szarej. Do analizy włączono badania obserwacyjne, w których podawano częstość występowania bruksizmu możliwego, prawdopodobnego lub potwierdzonego – zarówno w formie nocnej, jak i dziennej – u sportowców i parasportowców zawodowych. Łącznie uwzględniono 23 badania, z których większość miała charakter przekrojowy.

Liczba sportowców uczestniczących w tych badaniach wahała się od 20 do 370, a większość stanowili mężczyźni. W przeważającej liczbie badań oceniano bruksizm ogólnie, bez rozróżnienia na formę dzienną i nocną. We wszystkich badaniach do rozpoznania bruksizmu stosowano metody nieinstrumentalne, takie jak kwestionariusze i oceny kliniczne.

Ocena stanu ponad 2800 sportowców

Częstość występowania bruksizmu obliczono na podstawie danych dotyczących 2805 sportowców, przy czym uznano, iż z bruksizmem zmagało się 34% z nich (przedział ufności 95%: 0,27–0,47; p < 0,001), co jest wartością wyższą w porównaniu z globalną częstością występowania, która wynosiła 22,22% (przedział ufności 95%: 19,55–25,11). U parasportowców częstość ta była nieco niższa i wynosiła 27% (przedział ufności 95%: 19–38). W grupie sportowców elitarnych lub wyczynowych odsetek bruksizmu był jeszcze wyższy, co autorzy tłumaczą większym poziomem stresu i wyższymi wymaganiami wynikającymi z uprawiania sportu na najwyższym poziomie.

Przykładowo w badaniu przeprowadzonym w Hiszpanii stwierdzono występowanie bruksizmu u 59,8% sportowców uprawiających zespołowe sporty wyczynowe, a w innym odsetek ten wynosił 67,6% w sportach indywidualnych oraz 59,8% w sportach drużynowych. Inne badanie – prowadzone w Brazylii – wykazało częstość występowania bruksizmu na poziomie 29,4% wśród graczy futbolu amerykańskiego, 33,3% wśród nastoletnich koszykarzy i piłkarzy ręcznych oraz taki sam odsetek wśród półprofesjonalnych zawodników rugby.

Autorzy zaznaczyli jednak, iż prowadzone przez nich badanie miało pewne ograniczenia. Występowały znaczne różnice w narzędziach stosowanych do oceny bruksizmu, co mogło wpłynąć na uzyskane wyniki częstości występowania tej parafunkcji.

– Bruksizm to zachowanie, które może skutkować negatywnymi konsekwencjami dla zdrowia, a u sportowców konsekwencje te mogą być jeszcze większe ze względu na narażenie na sytuacje stresowe i lękowe w okresach przedstartowych i startowych – napisali autorzy artykułu pt. „Występowanie bruksizmu u sportowców: przegląd systematyczny i metaanaliza” (Prevalence of Bruxism in Athletes: A Systematic Review and Meta-Analysis).

Zdaniem wielu ekspertów, bruksizm może, a choćby powinien być już uznawany za dolegliwość cywilizacyjną XXI wieku. – Pacjenci cierpiący z powodu zgrzytania i zaciskania zębów oraz związanego z tym bólu w obrębie twarzoczaszki coraz częściej szukają pomocy w gabinetach stomatologicznych. Objawy bruksizmu są zauważalne choćby u 80% pacjentów – mówi dr hab. n. med. Aleksandra Nitecka-Buchta – prezes Polskiego Towarzystwa Dysfunkcji Narządu Żucia, specjalistka protetyki, implantolog, wieloletni pracownik naukowo-dydaktyczny Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Źródła: https://drbicuspid.com/

https://onlinelibrary.wiley.com/

Idź do oryginalnego materiału