Smutne życie modeli. "Facetów traktuje się w tym biznesie jak śmieci"
Zdjęcie: Modele mają gorsze życie od modelek. One mogą być plus size
Alkohol, narkotyki, seksualna przemoc, stres, jadłowstręt. Życie męskiego modela to nie jest bajka. – Większość osób ze szczytów szmacianego biznesu dawno przeszła odwyk – mówi "Newsweekowi Polska" Gosh, która sprzedaje bywalcom nowojorskich klubów przeróżne środki. Ale uzależnienia to tylko jeden problem. Do tego dochodzą szalone wymagania pracodawców, marne szanse na sukces i wielkie wyrzeczenia. – Najgorszy jest Paryż – opowiada model Sam Homan. – Mierzą, czy masz łydkę tej samej grubości, co przedramię, i jeżeli okaże się, iż nie, odsyłają cię, piep***** świry, do domu.