Na początku 2023 roku do projektu ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej, w dość zaskakujących okolicznościach wprowadzono poprawkę do ustawy Prawo farmaceutyczne. Dotyczyła ona modyfikacji tzw. Apteki dla Aptekarza. Poprawkę zgłosiła posłanka z Poznania – Jadwiga Emilewicz. Jej celem było umożliwienie uczelniom prowadzącym kształcenie na kierunki farmacja, otwieranie aptek „zobowiązanych do realizacji zadań związanych z kształceniem praktycznym na kierunku farmacja”. Apteki te miały powstawać z pominięciem ograniczeń demograficznych i geograficznych, które obowiązują w tej chwili przy otwieraniu nowych placówek.
Wprowadzeniu zmian sprzeciwiał się od samego początku samorząd zawodu farmaceuty. Ówczesna Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej apelowała do posłów i senatorów o wycofanie poprawki, którą nazwano „Apteką dla Uczelni”. Przestrzegała przed jej nieprzewidywalnymi konsekwencjami i brakiem racjonalnego uzasadnienia.
– Artykuł [poprawka do ustawy – przyp red.] ma na celu wprowadzenie nowej kategorii aptek tzw. apteki ogólnodostępnej prowadzonej przez uczelnie prowadzące kształcenie na kierunku farmacja. W obecnym stanie prawnym, jak i faktycznym, nie istnieje żaden istotny interes społeczny czy publiczny, który uzasadniałby dokonanie tak istotnej zmiany w Prawie farmaceutycznym – mówiła Elżbieta Piotrowska-Rutkowska.
- Czytaj również: Samorząd zaniepokojony zmianą w „aptece dla aptekarza” przyjętą przez Sejm. Zapowiada interwencję…
Poprawki broniło jednak Ministerstwo Zdrowia. Ówczesny Dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji – Łukasz Szmulski – przyznał, iż zmiana jest efektem interwencji rektorów uczelni medycznych. Przekonywał też, iż umożliwienie uczelniom otwierania aptek z pominięciem ograniczeń demograficznych i geograficznych ma charakter praktyczny.
– Trudno uznać, żeby możliwość otwarcia takiej apteki była blokowana z uwagi na to, iż w okolicy gdzie uczelnia chciałaby, jak najbliżej studentów, taką aptekę otworzyć, działają inne apteki – mówił Szmulski.
Ostatecznie Senat rekomendował usunięcie poprawki nazwanej „Apteką dla Uczelni” z ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej. Jako powodów wskazywano, iż poprawkę wprowadzono w sposób sprzeczny z konstytucją – już w trakcie procedowania ustawy w Sejmie. Mimo to Sejm zdecydował o przyjęciu jej i ustawa w takim kształcie w tej chwili obowiązuje.
Apteka Akademicka w Poznaniu
Od samego początku w sprawie „Apteki dla Uczelni” przewijał się wątek Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Niektórzy wprost sugerowali, iż zmiany wprowadzono przede wszystkim z powodu planowanego przeniesienia „Apteki Akademickiej” należącej do tej Uczelni. To placówka działająca od lat na ulicy Dąbrowskiego, słynąca przede wszystkim z wykonywania trudno dostępnych, jałowych leków recepturowych.
- Czytaj również: Apteki akademickie bez dodatkowych przywilejów w kontekście „apteki dla aptekarza”
W środowisku poznańskich farmaceutów już od dłuższego czasu mówiło się o jej przenosinach. Obowiązujące od 2017 roku przepisy uniemożliwiały jednak UMP uzyskanie ponownego zezwolenia na jej prowadzenie w nowej lokalizacji. Dzięki ich zmianie w 2023 roku, jest to już możliwe. Kilka tygodni temu zapytaliśmy więc rzeczniczkę prasową Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu o plany przeniesienia apteki. Potwierdziła on te informacje.
– Potwierdzamy, iż planowane jest przeniesienie „Apteki Akademickiej” z obecnej lokalizacji. Decyzja ta wynika z faktu, iż budynek, w którym w tej chwili mieści się apteka przygotowywany jest na sprzedaż. Wszystkie dotychczasowe jednostki akademickie zostały przeniesione do obiektów na terenie kampusu UMP – poinformowała nas prof. dr hab. Ewelina Gowin, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu.
Nowa lokalizacja od października?
Z uzyskanych przez nas informacji wynika, iż nowa siedziba „Apteki Akademickiej” znajdzie się na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ulicy Przybyszewskiego.
– To stworzy jeszcze lepsze warunki zarówno dla pacjentów, jak i dla studentów farmacji. Apteka przez cały czas będzie pełniła swoją dydaktyczną funkcję, umożliwiając przyszłym farmaceutom zdobywanie praktycznych umiejętności w rzeczywistym środowisku aptecznym. Dokładamy wszelkich starań, aby relokacja przebiegła sprawnie, a działalność apteki w nowej lokalizacji mogła się rozpocząć wraz z nowym rokiem akademickim – zapewniła prof. Gowin.
- Czytaj również: Zmiana w „aptece dla aptekarza” ma rozwiązać problem poznańskiej uczelni?
Dodała też, iż Uniwersytety Medyczny w Poznaniu planuje przeprowadzenie akcji informacyjnej dla pacjentów o zmianie lokalizacji Apteki Akademickiej. Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Poznaniu poinformował nas, iż na ten moment nie wpłynął do urzędu wniosek o wydanie zezwolenia na aptekę w nowej lokalizacji.
©MGR.FARM
