Kwestia udzielenia pomocy pacjentom, którzy nie wymagają pilnej pomocy medycznej, to wyzwanie dla systemu ochrony zdowia w Polsce. Odciążyć SOR-y mogłyby POZ-y oraz placówki świadczące nocną i świąteczną opiekę zdrowotną, ale problem w tym, iż same borykają się z brakiem organizacji.
- Jednym z podstawowych elementów potrzebnych do wyliczenia stawki ryczałtu dobowego dla szpitalnych oddziałów ratunkowych jest liczba pacjentów, którym udzielona została pomoc
- Zgodnie z przyjętymi zasadami wyliczeń stawek ryczałtów w ciągu roku, zarówno pacjenci z danego rejonu, jak i napływowi są ujęci w sprawozdawaniu przekazywanym do oddziału wojewódzkiego
- Liczba pacjentów sezonowych wpływa na wysokość ryczałtów w poszczególnych podmiotach
- Wiceprezes NFZ Marek Augustyn zwrócił uwagę na kwestię funkjonowania samych SOR-ów. Podkreślił, iż często pacjenci niewymagający natychmiastowej pomocy medycznej trafiają na SOR i tam tworzą się kolejki
- W jego ocenie powodem jest między innymi słabsze funkcjonowanie placówek POZ. Aby odciążyć SOR-y, trzeba pilnie poprawić organizację placówek podstawowej i nocnej opieki zdrowotnej