Skórne manifestacje nadwrażliwości na leki ►

termedia.pl 1 rok temu
Prof. Dorota Jenerowicz tłumaczy, iż skóra jest narządem sygnałowym i jako pierwsza ujawnia reakcje polekowe. Jednak w sytuacji, gdy pod uwagę trzeba brać inne dermatozy, rozpoznanie może być trudne.

WHO zwraca uwagę, iż reakcje na leki mogą należeć do spodziewanych, gdy znamy toksyczność preparatu, która zależy od dawki lub interakcji z innymi lekami. – Trudniejsza jest sytuacja, gdy stosujemy lek prawidłowo, w prawidłowej dawce, zgodnie z zaleceniami, a jednak lek sprawia nam kłopoty i wywołuje reakcje niepożądane – mówi prof. Dorota Jenerowicz z Kliniki Dermatologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Przypomnijmy, iż polekowa reakcja nadwrażliwości jest to niepożądana reakcja na lek, klinicznie przypominająca reakcję alergiczną, natomiast alergia na leki charakteryzuje się zdefiniowanym mechanizmem immunologicznym (przeciwciała, limfocyty T swoiste wobec leku).

Należy także pamiętać, iż każdy lek może być przyczyną nadwrażliwości, najczęściej są to leki niesteroidowe przeciwzapalne, antybiotyki, środki kontrastowe, leki zwiotczające mięśnie, inhibitory pompy protonowej.

– Nadwrażliwość na leki według WHO jest niezależna od dawki i nieprzewidywalna, chociaż obserwujemy dzisiaj, iż niektóre leki mają próg, powyżej którego pacjent może zareagować – podkreśla prof. Jenerowicz i dodaje, iż pewne uwarunkowania genetyczne mogą wpłynąć na to, iż pacjent może rozwinąć ciężką nadwrażliwość polekową. Pamiętać należy również o infekcjach, bowiem są one ważnym czynnikiem zmieniającym metabolizm leku i predysponującym do nadwrażliwości polekowej.

W dalszej części wykładu ekspertka prezentuje bardzo częste osutki polekowe. Przedstawia, wraz z ilustracjami, najczęstsze postaci, pokazuje również sygnały zagrożenia (alert signs). Omawia ostre uogólnione osutki krostkowe (AGEP), a także ich różnicowanie, potem DRESS o późniejszym początku niż inne osutki, przebiegu dłuższym niż w przypadku „zwykłych” osutek polekowych, niekiedy o przebiegu z zajęciem narządów wewnętrznych.

Kolejny temat wykładu to erytrodermia polekowa, która nie jest chorobą, ale stanem skóry i może być zaostrzeniem wielu jej chorób. Pierwsze spojrzenie, choćby uważne, nie pozwala często na stwierdzenie, czy mamy do czynienia z chłoniakiem, atopowym zapaleniem skóry czy może z łuszczycą. Podpowiedzią może być wiek pacjenta, bo u młodszych osób częstszy jest AZS, a u starszych chłoniak (koniecznych jest choćby kilka biopsji).

Osobnym problemem, jakby skutkiem ubocznym, jest lęk pacjenta przed zażywaniem leków.

Zapraszamy do obejrzenia całego wykładu:



Wykład pochodzi z organizowanej przez wydawnictwo Termedia konferencji Top Medical Trends 2023.
Idź do oryginalnego materiału