
WOŁCZYN/OPOLSKIE. Do dramatycznego wypadku doszło w poniedziałek po godzinie 23.00. Poszkodowany to nastolatek z Wałbrzycha.
Jak wstępnie ustalono młody mężczyzna miał dostać się pod koła pociągu, gdy ten gwałtownie ruszył. Nieoficjalnie mówi się o tym, iż nastolatek składem towarowym chciał dotrzeć do Wrocławia.
- Po zdarzeniu mężczyzna odmówił udzielenia wyjaśnień. Policjanci przypuszczają, iż najprawdopodobniej próbował dostać się na wagon pociągu towarowego jadącego w kierunku Wrocławia, który na bocznicy kolejowej w Wołczynie przystanął, by przepuścić pociąg osobowy — przekazał w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską" asp. szt. Dawid Gierczyk, asystent ds. prasowo – informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Kluczborku.
Zdjęcie ilustracyjne.
W wyniku zdarzenia chłopak stracił jedną stopę. Po przetransportowaniu do szpitala lekarze podjęli decyzje a amputacji drugiej. Do chwili publikacji materiału nie udało nam się skontaktować z asp. szt. Dawidem Gierczykiem w celu uzyskania dodatkowych informacji.
Źródło: Polska Policja/Nowa Trybuna Opolska.
Fot. Archiwum esanok.pl